eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Undergroundowe forum uczelni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2005-07-22 22:23:09
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:42e17359$1@news.home.net.pl Przemyslaw 'Pshemekan'
    Plaskowicki <p...@p...name> pisze:

    >> Czy więc prowadząc niezależny od uczelni serwis internetowy można
    >> opublikować takie dokumenty (bez ubiegania się o zgodę instytucji lub
    >> nawet wbrew jej) z
    >> adnotacją, że to jedynie dla informacji, a nie dla celów formalnych? Czy
    >> można swobodnie publikować statut?
    > Tak. Przy czym statut uczelni nie podlega ochronie praw autorskich --
    > jest to bowiem akt normatywny (art. 4 pkt 1 ustawy).
    Sorry za namolność, ale to dla mnie b. ważne. Instytucja edukacyjna na
    swojej oficjalnej stronie udostępnia informatory, kwestionariusze ogólnie
    dostępne w jej sekretariacie. A jednocześnie na tej samej stronie zaznacza,
    że nigdzie indziej nie wolno tych materiałow publikować. Czy to ma moc
    prawną? Bardzo bym prosił o precyzyjne wskazanie zapisów prawnych, byc może
    zaistnieje potrzeba powołania sie na nie.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 12. Data: 2005-07-22 22:29:45
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 22/07/2005 23:51, Jotte wrote :
    > W wiadomości news:42e16e27$1@news.home.net.pl Przemyslaw 'Pshemekan'
    > Plaskowicki <p...@p...name> pisze:
    >
    >
    >>Kwestionariusz dla kandydatów z całą pewnością jest dokumentem (wzgl.
    >>materiałem) urzędowym -- przecież powstaje w wyniku procesu rekrutacji i
    >>na 99% jest to załącznik do uchwały rady wydziału, decyzji rektora czy
    >>czegoś innego. Podobnie z kartą zgłoszenia na różnorakie imprezy --
    >>jeśli impreza jest oficjalna (nie są to prywatne urodziny pani z
    >>dziekanatu) to także i karta zgłoszenia jest materiałem urzędowym --
    >>powstała w wyniki urzędowej działalności uczelni.
    >>Abstrahując od powyższego dość ciężko jest mi wyobrazić kartę zgłoszenia
    >>na imprezę bądź kwestionariusz dla kandydata będący utworem w rozumieniu
    >>ustawy. Ciężko jest bowiem wskazać jakichś przejaw działalności twórczej
    >>w tego rodzaju piśmie akcydentalnym.
    >
    > Czy więc prowadząc niezależny od uczelni serwis internetowy można
    > opublikować takie dokumenty (bez ubiegania się o zgodę instytucji lub nawet
    > wbrew jej) z
    > adnotacją, że to jedynie dla informacji, a nie dla celów formalnych? Czy
    > można swobodnie publikować statut?
    >

    Tak. Przy czym statut uczelni nie podlega ochronie praw autorskich --
    jest to bowiem akt normatywny (art. 4 pkt 1 ustawy).

    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    It is a truth universally acknowledged, that a single man in possession
    of a good fortune, must be in want of a wife. (Jane Austen)


  • 13. Data: 2005-07-23 00:07:23
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 23/07/2005 00:23, Jotte wrote :
    > W wiadomości news:42e17359$1@news.home.net.pl Przemyslaw 'Pshemekan'
    > Plaskowicki <p...@p...name> pisze:
    >
    >
    >>>Czy więc prowadząc niezależny od uczelni serwis internetowy można
    >>>opublikować takie dokumenty (bez ubiegania się o zgodę instytucji lub
    >>>nawet wbrew jej) z
    >>>adnotacją, że to jedynie dla informacji, a nie dla celów formalnych? Czy
    >>>można swobodnie publikować statut?
    >>
    >>Tak. Przy czym statut uczelni nie podlega ochronie praw autorskich --
    >>jest to bowiem akt normatywny (art. 4 pkt 1 ustawy).
    >
    > Sorry za namolność, ale to dla mnie b. ważne. Instytucja edukacyjna na
    > swojej oficjalnej stronie udostępnia informatory, kwestionariusze ogólnie
    > dostępne w jej sekretariacie. A jednocześnie na tej samej stronie zaznacza,
    > że nigdzie indziej nie wolno tych materiałow publikować. Czy to ma moc
    > prawną? Bardzo bym prosił o precyzyjne wskazanie zapisów prawnych, byc może
    > zaistnieje potrzeba powołania sie na nie.
    >

    Nie ma mocy prawnej (to znaczy nie jest mi znany przepis, który by
    powodował jakieś negatywne skutki związane z opublikowaniem tego gdzie
    indziej). W szczególności dokumenty o których piszesz, nie podlegają
    ochronie przewidzianej dla utworów w rozumieniu prawa autorskiego, na
    podstawie art. 4 pkt 1 i 2 i art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach
    pokrewnych.

    Inaczej nie da się wskazać przepisu, który by dozwalał na publikację na
    odrębnej stronie, ponieważ żaden znany mi przepis nie zakazuje
    publikacji. To raczej uczelnia powinna wskazać podstawę prawną zakazu
    re-publikacji rzeczonych materiałów.

    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
    if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
    When I became a man I put away childish things, including the fear of
    childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)


  • 14. Data: 2005-07-23 08:02:40
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:42e18a3b$1@news.home.net.pl Przemyslaw 'Pshemekan'
    Plaskowicki <p...@p...name> pisze:

    Dziękuję bardzo za wyczerpujące wyjaśnienie.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 15. Data: 2005-07-23 12:17:34
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: "Tiger" <s...@a...pl>

    > Dziękuję bardzo za wyczerpujące wyjaśnienie.

    A ja przepraszam za wprowadzenie w blad - to z ostroznosci. Mimo wszystko
    sprawdzilbym, czy informatory sa aktami normatywnymi, bo wedlug mnie niczego
    nie normuja, a jedynie informuja, wiec mozna je traktowac w ten sam sposob,
    co przewodniki po miescie. W przypadku formularzy, drukow i statutu
    uczelni - w pelni sie zgadzam. Informator mozesz zawsze opracowac sam,
    umieszczajac tam warunki uczelni (te sa aktami normatywnymi), zas opisy
    tworzac samodzielnie.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 16. Data: 2005-07-23 15:00:05
    Temat: Re: Undergroundowe forum uczelni
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 23/07/2005 14:17, Tiger wrote :
    >>Dziękuję bardzo za wyczerpujące wyjaśnienie.
    >
    >
    > A ja przepraszam za wprowadzenie w blad - to z ostroznosci. Mimo wszystko
    > sprawdzilbym, czy informatory sa aktami normatywnymi, bo wedlug mnie niczego
    > nie normuja, a jedynie informuja, wiec mozna je traktowac w ten sam sposob,
    > co przewodniki po miescie. W przypadku formularzy, drukow i statutu
    > uczelni - w pelni sie zgadzam. Informator mozesz zawsze opracowac sam,
    > umieszczajac tam warunki uczelni (te sa aktami normatywnymi), zas opisy
    > tworzac samodzielnie.

    Nie twierdzę, że informatory są aktami normatywnymi -- nie są. Ale:
    - albo informatory powstały w wyniku jakiejś decyzji urzędowej (bo
    wydawanie informatorów wynika z jakiejś ustawy, rozporządzenia, uchwały
    senatu) a wtedy są materiałami urzędowymi i nie podlegają utworem;
    - albo informatory nie są utworem -- tzn. nie ma w nich pierwiastka
    twórczego vide art. 1 ustawy. Jeśli bowiem informator zawiera wyłącznie
    spis wydziałów uczelni w kolejności alfabetycznej, spis katedr i
    kierunków na każdym z wydziałów, liczbę miejsc -- to nie jest utworem,
    podobnie jak nie jest utworem rozkład jazdy. Taki goły informator
    przecież zawiera wyłącznie informacje publicznie dostępne. Gdyby jednak
    informator był napisany w postaci eseju, ze zdjęciami, wspomnieniami
    absolwentów itp. to wtedy byłby utworem i podlegałby ochronie.
    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
    him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
    pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
    Sade about death penalty)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1