Sprawa tak się przedstawiała na grupie pl.misc.samochody, cytuję gościa:

****POCZĄTEK CYTATU****
No powinienes tak. jak pisze szerszen, na umowie od razu, wtedy nie
miałbys kombinacji... ale teraz też nic straconego, umowa jak mniemam jest
na ciebie, więc pozałatwiaj wszystko jak na ciebie, a przed pójściem do
wydziału komunikacji napisz umowę darowizny z mamą, że dajesz jej taką a
taką część (to juz nie ma znaczenia jaką, moze to byc nawet 1/10 bo w
dowodzie rej. tego nie ma napisanego) samochodu, mamie możesz bez podatku
możesz darować równowartość do 9600zł raz na pięć lat (darowizny się
sumują), z tą umową idziesz do urzędu skarbowego, tam trzeba wypełnić
jakiś świstek, urzędale ci powiedzą, dostaniesz kwitek, ze umowa jest
zwolniona z podatku (kosztować cię to będzie 5zł w opłatach skarbowych). Z
tą umową i resztą papierów idziesz do WK i tam będziesz ty jako właściciel
a mama jako współ. Pewnie jeśli bys powiedział jak chcesz, to mama by była
na piewszym miejscu, ale to nie ma znaczenia, zawsze zniżki są od tego
właściciela, który ma większe, przynajmniej tak jest w pzu.

Może się przyda też komu innemu więc wrzucę, tu wzór umowy, którą ja już 2
razy stosowałem :)

UMOWA DAROWIZNY

Zawarta dnia ........................ pomiędzy:

...................................................z
amieszkałym:..........
...................................................,
numer dowodu
osobistego:.........................................
.....zwanym dalej
Darczyńcą, a
...................................................z
amieszkałą:
....................................................
........,
numer dowodu
osobistego:.........................................
.....zwaną dalej
Obdarowaną.

§ 1
Przedmiotem darowizny jest (wpisujesz jaka część, np.) ...1/2... Samochodu
marki ..................................... o numerze rej.:
..........................., nr nadw./podw. ..............................
....., nr silnika........................................., rok produkcji
................. Wartość przedmiotu darowizny określa się na kwotę
(kwota, bez podatku to do 9600zł, a określasz tak pi razy oko wg. wartości
giełdowych) ................., słownie:
....................................................

§ 2
Darczyńca przekazuje bezpłatnie Obdarowanej, która jest jego (tu wpisujesz
pokrewieństwo) ...matką......, na własność opisany w § 1 przedmiot
darowizny, Obdarowana zaś tą darowiznę przyjmuje.

§ 3
Strony oświadczają, że jest to (wpisujesz, która darowizna)
...pierwsza/druga/trzecia itd..... darowizna pomiędzy nimi zawarta w
okresie pięciu lat poprzedzających zawarcie niniejszej umowy.




. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Czytelny podpis Darczyńcy
Czytelny podpis Obdarowanej
****KONIEC CYTATU****

A teraz chciałbym się dowiedzieć od was jak ja mam w tym wszystkim
odanleźć swój przypadek? Sprawa wygląda, tak:

Z tą darowizną wszystko brzmi logicznie, ale ja mam szczególny przypadek
i nie wiem czy to przejdzie. Ja mieszkam w mieście A i jestem w trakcie
załatwiania zupełnie na siebie samochodu (umowa tylko na mnie, teraz
przede mną US i WK); z kolei mój ojciec mieszka w miescie B. On ma full
zniżki, ja zwyżkę za wiek. Zrozumiałem, ze moje kroki teraz powinny być
takie:
1. Opłacam wpierw od tamtej umowy 2%.
2.Dalej- umowa darowizny z ojcem (ale przecież nr. rej. jest poprzedniego
wlasciciela jeszcze- czy w ogóle jest konieczny?l; i wartość jaka ma być
wpisana, cała wartośc auta, czy tylko część ojca? )
3.Ufam, że w wydziale oprócz umowy spojrzą, jeszcze na tę darowiznę i
wyrobią dowód na właściciela mnie i współwłaściciela mojego ojca. Ale
jakie będą tablice (przypominam że miszkamy daleko od siebie)? Domyślam
się, że mojego miasta. Wszystko jest na razie ok.
4.No ale teraz problem ubezpieczenia? Czy nie będzie problemu aby
ubezpieczyć to ze zniżkami ojca (bo chyba będzie trzeba to zrobic u jego
agenta w jego mieście, czy się mylę)? Jaka będzie stawka podstawowa z
mojego (drogiego) okręgu czy z ojca (tani okręg)? No i najważniejsze: mi
normalnie będą co roku podwyższały się zniżki bezszkodowości, tak?

Z góry przepraszam za mnogość pytań? Ale z góry dzięki za odp.

Pozdr. Janek