eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawa z Allegro
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2002-12-15 10:43:14
    Temat: Sprawa z Allegro
    Od: "Doggie" <N...@p...onet.pl>

    Witam !
    Mam pewien problem, mianowicie sprzedalem na Allegro telefon. Telefon byl w
    pelni sprawny, wyslalem kupujacy odebral. Wszystko bylo ok - dostalem
    pierwszego maila ze jest z telefonu zadowolony. Teraz dostalem maila ze
    telefon jest uszkodzony, odpisalem ze telefon byl sprawny. Dostalem
    kolejnego maila w ktorym kupujacy wyzywa mnie od ch**, zlodzieji i inne.
    Mowi rowniez ze sprawe zglosi do sadu.
    Nie wiem co mam w tym przypadku zrobic - telefon byl sprawny jak wysylalem a
    teraz on mnie chce podawac do sadu.
    Po tym mailu ktorego dostalem z tymi niecenzuralnymi slowami to sam
    powinienem go podac do sadu.
    Prosze o rade bo nie wiem co mam zrobic.
    Doggie



  • 2. Data: 2002-12-15 13:30:56
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "N30 (mietoofka)" <n...@2...pl>

    Doggie wrote:
    > Witam !
    > Mam pewien problem, mianowicie sprzedalem na Allegro telefon. Telefon byl w
    > pelni sprawny, wyslalem kupujacy odebral. Wszystko bylo ok - dostalem
    > pierwszego maila ze jest z telefonu zadowolony. Teraz dostalem maila ze
    > telefon jest uszkodzony, odpisalem ze telefon byl sprawny. Dostalem
    > kolejnego maila w ktorym kupujacy wyzywa mnie od ch**, zlodzieji i inne.
    > Mowi rowniez ze sprawe zglosi do sadu.
    > Nie wiem co mam w tym przypadku zrobic - telefon byl sprawny jak wysylalem a
    > teraz on mnie chce podawac do sadu.
    > Po tym mailu ktorego dostalem z tymi niecenzuralnymi slowami to sam
    > powinienem go podac do sadu.
    > Prosze o rade bo nie wiem co mam zrobic.

    olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.

    --
    Pozdrawiam
    New software v. 0.2 with mietoofkas support.
    More exiting post by me ;-)
    www.n30.us


  • 3. Data: 2002-12-15 14:56:53
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    Uzytkownik "N30 (mietoofka)" <n...@2...pl> napisal w wiadomosci
    news:3DFC8410.7010408@2com.pl...

    > olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    > wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.

    Czy taki email, w ktorym kupujacy potwierdzil, ze telefon jest sprawny
    moze byc dowodem w sprawie?
    Czy w ogole korespondencja elektroniczna ma jakas wartosc dowodowa?

    GreG



  • 4. Data: 2002-12-15 15:34:54
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "Doggie" <N...@p...onet.pl>

    > olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    > wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.

    No w sumie nie ma jak udowodnic mi ze telefon byl uszkodzony, ale znowu ja
    nie mam jak
    udowodnic ze telefon byl sprawny.

    A jak mu sie uda ? To co wtedy ? Moze ma jakiegos znajomego prawnika, albo
    cos.
    Gdyby wygral taka sprawe to jakie koszty by wchodzoly w gre bo on cos
    mieszal ze za to dostane 1000zl jakiejs kary - wtedy to juz super... nic
    tylko sie powiesic.
    Doggie



  • 5. Data: 2002-12-15 15:35:56
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "Doggie" <N...@p...onet.pl>

    > > olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    > > wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.
    >
    > Czy taki email, w ktorym kupujacy potwierdzil, ze telefon jest sprawny
    > moze byc dowodem w sprawie?
    > Czy w ogole korespondencja elektroniczna ma jakas wartosc dowodowa?
    >
    > GreG

    Tez sie zastanawiam... ale maile mozna spreparowac i sad chyba by o tym
    wiedzial, chociaz wszystko mozna spreparowac.
    Doggie



  • 6. Data: 2002-12-15 16:11:35
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "N30 (mietoofka)" <n...@2...pl>

    Doggie wrote:
    >>>olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    >>>wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.
    >>
    >>Czy taki email, w ktorym kupujacy potwierdzil, ze telefon jest sprawny
    >>moze byc dowodem w sprawie?
    >>Czy w ogole korespondencja elektroniczna ma jakas wartosc dowodowa?
    >>
    >>GreG
    >
    >
    > Tez sie zastanawiam... ale maile mozna spreparowac i sad chyba by o tym
    > wiedzial, chociaz wszystko mozna spreparowac.
    > Doggie
    >
    >

    Patrz wedlug prawa w Polsce to jestes nei winny poki Ci winy nie
    udowodnia. Wiec on musialby miec swiadka(bezstronnego) na to ze otwarl
    paczek z rozje**** telefonem. A tak przy okazji to takze zgodnie z
    polskim prawem, to jesli go nie powiadomiles o tym ze moze ten towar
    oddac w ciagu 10dni od dnia gdy go dostal, to on moze go Ci oddac w
    ciagu 3 miesiecy i choc bys nie wiem co zrobil, to nic tego nie zmieni.

    --
    Pozdrawiam
    New software v. 0.2 with mietoofkas support.
    More exiting post by me ;-)
    www.n30.us


  • 7. Data: 2002-12-15 16:13:10
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "N30 (mietoofka)" <n...@2...pl>

    Doggie wrote:
    >>olej go. Poczekaj az Cie poda do sadu, i poczekaj az Ci udowodni ze
    >>wyslales mu rozwalony telefon, i wtedy zacznij sie martwic.
    >
    >
    > No w sumie nie ma jak udowodnic mi ze telefon byl uszkodzony, ale znowu ja
    > nie mam jak
    > udowodnic ze telefon byl sprawny.
    >
    > A jak mu sie uda ? To co wtedy ? Moze ma jakiegos znajomego prawnika, albo
    > cos.
    > Gdyby wygral taka sprawe to jakie koszty by wchodzoly w gre bo on cos
    > mieszal ze za to dostane 1000zl jakiejs kary - wtedy to juz super... nic
    > tylko sie powiesic.
    > Doggie
    >
    >

    napisz mu ze ma prawo odeslac ten telefon na jakich zasadach napisalem
    poist wyzej ;-) a jak mu sien ie pdoba niech spier***** i oczywiscie
    jesli telefon worci w innym stanie niz go wyslales wtedy ty mozesz
    wysunac roszczenia wzgeldem niego(ale jak to musisz sie udac do sadu
    konsumenckiego)

    --
    Pozdrawiam
    New software v. 0.2 with mietoofkas support.
    More exiting post by me ;-)
    www.n30.us


  • 8. Data: 2002-12-15 16:35:04
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>

    "N30 (mietoofka)" napisa_(a):
    > A tak przy okazji to takze zgodnie z
    > polskim prawem, to jesli go nie powiadomiles o tym ze moze ten towar
    > oddac w ciagu 10dni od dnia gdy go dostal, to on moze go Ci oddac w
    > ciagu 3 miesiecy i choc bys nie wiem co zrobil, to nic tego nie zmieni.

    pod warunkiem, że umowa była między przedsiębiorcom a konsumentem...

    KG


  • 9. Data: 2002-12-15 20:19:25
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: "N30 (mietoofka)" <n...@2...pl>

    Kamil Golaszewski wrote:
    > "N30 (mietoofka)" napisa_(a):
    >
    >>A tak przy okazji to takze zgodnie z
    >>polskim prawem, to jesli go nie powiadomiles o tym ze moze ten towar
    >>oddac w ciagu 10dni od dnia gdy go dostal, to on moze go Ci oddac w
    >>ciagu 3 miesiecy i choc bys nie wiem co zrobil, to nic tego nie zmieni.
    >
    >
    > pod warunkiem, że umowa była między przedsiębiorcom a konsumentem...
    >
    > KG
    >

    Nie. Miedzy sprzedawca a kupujacym.

    --
    Pozdrawiam
    New software v. 0.2 with mietoofkas support.
    More exiting post by me ;-)
    www.n30.us


  • 10. Data: 2002-12-15 20:54:49
    Temat: Re: Sprawa z Allegro
    Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>

    "N30 (mietoofka)" napisa_(a):
    > > pod warunkiem, że umowa była między przedsiębiorcom a konsumentem...
    >
    > Nie. Miedzy sprzedawca a kupujacym.

    Na jakiej podstawie?

    KG

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1