eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja i płatność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2005-08-26 08:41:38
    Temat: Reklamacja i płatność
    Od: "PJ" <n...@s...com>

    Witam,
    czy złożenie reklamacji zwalnia z płacenia rachunku którego reklamacja
    dotyczy?
    Chodzi o np. rachunek za rozmowy telefoniczne.
    Czy można rachunku nie płacić w całości czy też np. trzeba zapłacić jego
    niekwestionowaną część?

    Pozdrawiam

    PJ



  • 2. Data: 2005-08-26 08:46:42
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    PJ napisał(a):
    > Witam,
    > czy złożenie reklamacji zwalnia z płacenia rachunku którego reklamacja
    > dotyczy?
    > Chodzi o np. rachunek za rozmowy telefoniczne.
    > Czy można rachunku nie płacić w całości czy też np. trzeba zapłacić jego
    > niekwestionowaną część?

    Takie sprawy reguluje regulamin.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 3. Data: 2005-08-26 09:09:38
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: gollum <n...@u...pl>

    > czy złożenie reklamacji zwalnia z płacenia rachunku którego reklamacja
    > dotyczy?
    > Chodzi o np. rachunek za rozmowy telefoniczne.
    > Czy można rachunku nie płacić w całości czy też np. trzeba zapłacić jego
    > niekwestionowaną część?

    Dla swojej wygody zaplacilbym niekwestionowana czesc, a reszte
    reklamowac. zawsze tak robie zreszta :)


  • 4. Data: 2005-08-26 09:26:45
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    gollum napisał(a):
    >> czy złożenie reklamacji zwalnia z płacenia rachunku którego reklamacja
    >> dotyczy?
    >> Chodzi o np. rachunek za rozmowy telefoniczne.
    >> Czy można rachunku nie płacić w całości czy też np. trzeba zapłacić
    >> jego niekwestionowaną część?
    >
    >
    > Dla swojej wygody zaplacilbym niekwestionowana czesc, a reszte
    > reklamowac. zawsze tak robie zreszta :)

    Tylko nasza kochana TPSA (przynajmniej jakis rok temu tak bylo) nawet
    nie przeczyta reklamacji dopoki nie zaplacisz co do grosza wszystkich
    rachunkow.

    Inna sprawa ze stwierdzilem ze skoro nie moga sie zajac moja reklamacja
    bo mam nieuregulowane rachunki to ich problem, bo to im zalezy na tym
    zeby dostac kase. I zreszta jak sie okazalo decyzja byla sluszna.


  • 5. Data: 2005-08-26 11:09:55
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: "PJ" <n...@s...com>

    >Dla swojej wygody zaplacilbym niekwestionowana czesc, a reszte reklamowac.
    >zawsze tak robie zreszta

    OK, dzięki.
    Pytam, bo ostatnimi czasy przewalała się w TV reklamka, w której jakaś pani
    odmawiała zapłacenia rachunku do czasu rozpatrzenia reklamacji.
    W innym spocie ta sama panienka rozmawiała z rezydentem biura turystycznego
    na temat różnic pomiedzy ofertą a rzeczywistością.
    W tych spotach był odnośnik do jakiejś www, dodatkowo powoływały się one na
    jakieś regulacje unijne.
    Może ktoś pamięta to www?

    PJ



  • 6. Data: 2005-08-26 11:27:53
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>

    Tomasz Pyra napisał(a):

    > Tylko nasza kochana TPSA (przynajmniej jakis rok temu tak bylo) nawet
    > nie przeczyta reklamacji dopoki nie zaplacisz co do grosza wszystkich
    > rachunkow.

    Przeczyta przeczyta. Ma odpowiedzieć w ciągu bodajże 14 dni, lub (po
    powiadomieniu) w ciągu 30. Brak terminowej odpowiedzi oznacza pozytywne
    rozpatrzenie reklamacji.

    W związku z tym skutecznym dopiskiem na reklamacji jest "W związku z
    nierzetelnym wystawieniem faktury nr... kwestionuję powyższą fakturę w
    całości"

    Jak nie zdążą to nie zapłacisz nic :-)

    MAc


  • 7. Data: 2005-08-26 11:32:17
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    MAc napisał(a):
    > Tomasz Pyra napisał(a):
    >
    >> Tylko nasza kochana TPSA (przynajmniej jakis rok temu tak bylo) nawet
    >> nie przeczyta reklamacji dopoki nie zaplacisz co do grosza wszystkich
    >> rachunkow.
    >
    >
    > Przeczyta przeczyta. Ma odpowiedzieć w ciągu bodajże 14 dni, lub (po
    > powiadomieniu) w ciągu 30. Brak terminowej odpowiedzi oznacza pozytywne
    > rozpatrzenie reklamacji.

    A wezwania do zaplaty przychodzily i przychodzily... :)

    > W związku z tym skutecznym dopiskiem na reklamacji jest "W związku z
    > nierzetelnym wystawieniem faktury nr... kwestionuję powyższą fakturę w
    > całości"

    No w koncu to sie tak skonczylo, jednak bardzo wielu ludzi nie wytrzyma
    nerwowo jak zaczynaja dostawac rozne papierki z ktorych ich co bardziej
    strasza egzekucja komornicza.

    A i przepraszam za pomylke - to nie byla TPSA (w TPSA grzecznie
    reklamacje przyjeli i rozpatrzyli pozytywnie, tylko jeszcze przez pol
    roku naliczali zawyzony abonament i przysylali coraz to nowe wezwania do
    zaplaty).


  • 8. Data: 2005-08-26 11:35:03
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    MAc napisał(a):
    > Tomasz Pyra napisał(a):
    >
    >> Tylko nasza kochana TPSA (przynajmniej jakis rok temu tak bylo) nawet
    >> nie przeczyta reklamacji dopoki nie zaplacisz co do grosza wszystkich
    >> rachunkow.
    >
    >
    > Przeczyta przeczyta. Ma odpowiedzieć w ciągu bodajże 14 dni, lub (po
    > powiadomieniu) w ciągu 30. Brak terminowej odpowiedzi oznacza pozytywne
    > rozpatrzenie reklamacji.

    A wezwania do zaplaty przychodzily i przychodzily... :)

    > W związku z tym skutecznym dopiskiem na reklamacji jest "W związku z
    > nierzetelnym wystawieniem faktury nr... kwestionuję powyższą fakturę w
    > całości"
    >
    > Jak nie zdążą to nie zapłacisz nic :-)
    >
    > MAc


    No w koncu to sie tak skonczylo, jednak bardzo wielu ludzi nie wytrzyma
    nerwowo jak zaczynaja dostawac rozne papierki z ktorych ich co bardziej
    strasza egzekucja komornicza.

    A i przepraszam za pomylke - to nie byla TPSA (w TPSA grzecznie
    reklamacje przyjeli i rozpatrzyli pozytywnie, tylko jeszcze przez pol
    roku naliczali zawyzony abonament.

    A firma ktora nie chciala gadac nim nie zaplace rachunku to byla Netia.

    Chodzilo o ostatnia fakture ktora wystawili mi na jeszcze koleny miesiac
    zaslaniajac sie 30-to diowym okresem wypowiedzenia.
    Tylko roznica miedzy data dostarczenia przesylki poleconej z
    rozwiazaniem umowy, a data kiedy to trafilo do ich systemu to byly 2
    tygodnie kiedy papier lezal u kogos na biurku.
    Twierdzili ze nie rozpatrza reklamacji bo nie zaplacilem za tamta fakture.
    A sprawe zaraz oddali jakiejs firmie windykacyjnej.
    Oczywiscie kasy nie dostali, ale kogos kto wysluchal o co mi chodzi
    spotkalem dopiero w tej firmie...


  • 9. Data: 2005-08-28 23:47:12
    Temat: Re: Reklamacja i płatność
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Liwiusz napisał(a):

    >> czy złożenie reklamacji zwalnia z płacenia rachunku którego reklamacja
    >> dotyczy?
    >> Chodzi o np. rachunek za rozmowy telefoniczne.
    >> Czy można rachunku nie płacić w całości czy też np. trzeba zapłacić
    >> jego niekwestionowaną część?
    >
    >
    > Takie sprawy reguluje regulamin.
    >

    i - w niektórych przypadkach - Prawo telekomunikacyjne, art. 101 ust.5

    M.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1