eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklamacja butow › Reklamacja butow
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Artur" <z...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Reklamacja butow
    Date: Tue, 15 Nov 2005 21:00:10 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 28
    Message-ID: <dldekj$s73$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello084010226053.chello.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1132084691 28899 84.10.226.53 (15 Nov 2005 19:58:11 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Nov 2005 19:58:11 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-User: ziomal-18
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:342731
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!

    Zakupilem dosyc drogie buty i w trakcie pierwszych kilku dni uzytkowania
    stwierdzilem wade fabryczna (w obu butach). Problem w tym ze buty zaczalem
    uzytkowac jakies 2 miesiace po ich kupnie. Zlozylem reklamacje na specjalnym
    sklepowym formularzu. Po prawdzie to pracownik go wypelnil. Nie bylo tam
    rubryki na okres uzytkowania itp.
    W odpowiedzi otrzymalem informacje od rzeczoznawcy ze usterka jest
    mechaniczna i jest z mojej winy. Dodal ze buty by mialy wade fabryczna gdyby
    zosala ona stwierdzona po pierwszym zalozeniu.
    Na moj ludzki rozum to zalozyl on ze buty byly caly czas uzytkowane,
    dodatkowo nie wiem dlaczego nie wzial on pod uwage ze wada (dosyc powazna)
    wystapila w obu butach. Jest to dla mnie dziwne. Dodatkowo jestem przekonany
    ze wada byla na poczatku znikoma a po 5 dniach sie "rozrosla" i stala sie
    widoczna (tu slyszalna - straszne skrzypienie podeszwy).
    Chcialbym sie jakos od tego odwolac wyjasniajac sprawe dlugosci uzytkowania
    oraz wystapienia wady w dwoch butach na raz. Czy jest to mozliwe? Jaki mam
    na to termin od otrzymania negatywnej odpowiedzi na moja reklamacje? Czy mam
    to zrobic pisemnie? Wyslac im czy doreczyc osobiscie w sklepie? Dodatkowo
    buty sa nadal w sklepie, czy moge je odebrac czy kazac im trzymac do czasu
    ostatecznego wyjasnienia sprawy? Czy mozna ich "postraszyc" jakims urzedem
    by to normalnie potraktowali? Osobiscie jestem bowiem przekonany ze oni to
    robia specjalnie by miec wieksze zyski...

    Porsze o pomoc.
    Artur


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1