Dnia Fri, 5 Feb 2021 08:17:01 +0100, J.F. napisał(a):

> Jest dementi.
> https://www.tvp.info/52116090/kolejny-fake-news-o-te
lewizji-polskiej-jest-oswiadczenie-tvp-poznan
>
> Klamia? Chyba nie, zbyt latwo sprawdzic.

Nie mówią całej prawdy, bo 1 lutego pogodynka normalnie przyszła do pracy i
nagrała prognozę, która została wyemitowana wieczorem. Przedłużanie umowy
na kolejny rok jest standardem w takim miejscu.

"Telewizja twierdzi, że Patrycja Kasperczak nie została zwolniona, lecz po
prostu z końcem stycznia wygasła jej umowa na prezentowanie pogody.
Kasperczak prowadziła prognozę pogody od 20 lat, ale nie miała w telewizji
etatu, a jej umowa, jak dowiadujemy się nieoficjalnie, była co roku
przedłużana. Nikt nie miał do jej pracy zastrzeżeń.

Według Agaty Ławniczak ostatnia umowa wygasła w niedzielę, 31 stycznia,
czyli właśnie w dniu 29. finału WOŚP. To tego dnia Kasperczak wystąpiła na
wizji z czerwonym serduszkiem.

Prezenterka nie wiedziała, że tym razem umowa nie zostanie przedłużona. W
poniedziałek, 1 lutego przyszła normalnie do siedziby telewizji i nagrała
kolejną prognozę pogody. Wyemitowano ją wieczorem.

- Dopiero po tym nagraniu Patrycja dowiedziała się, że więcej pogody już
nie poprowadzi. To była kara za serduszko WOŚP - opowiadają nam anonimowo
pracownicy TVP."

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,26755327,p
rezenterka-znika-z-tvp-jej-szefowa-potwierdza-serdus
zko-wosp.html

Skoro umowa po prostu wygasła, po co dyrektorka - jak donoszą media mętnego
nurtu - "wpadła w szał". To zresztą nie jedyny jej wyczyn:

"Ale to nie koniec, bo w niedzielę wieczorem o finale WOŚP poinformowano
także w "Teleskopie", programie informacyjnym TVP Poznań. Autorem materiału
był reporter Marcin Wróblewski.

Po pierwszej emisji o godz. 17.30 Ławniczak zadzwoniła do wydawczyni
programu Barbary Kożeniewskiej i zażądała modyfikacji materiału, który był
po prostu neutralny. Reporter miał dokleić fragment z informacją, że Jurek
Owsiak, dyrygent WOŚP, popiera Strajk Kobiet, który z kolei promuje
aborcję. Kożeniewska odmówiła wykonania polecenia. W kolejnych wydaniach
materiał poszedł w niezmienionej wersji - opowiadają pracownicy TVP.

Agata Ławniczak, jak dodają, była wściekła i w poniedziałek przyszła na
redakcyjne zebranie. Doszło do wymiany zdań między dyrektorką i wydawczynią
"Teleskopu". Nasi informatorzy twierdzą, że Ławniczak oskarżyła wydawczynię
i reportera o sabotaż. "

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,26751060,p
rezenterka-pogody-w-tvp-zwolniona-z-pracy-bo-wystapi
la-na.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/