eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › źle użytkowana kanapa...(?)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2002-09-29 09:19:05
    Temat: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: "Iwona" <i...@i...pl>

    Witam wszystkich,

    chciałam zapytać o coś takiego:
    W maju tego roku kupiliśmy kanapę. Od ok 2 tygodni strasznie się
    "roztrzeszczała" (rozskrzypiała) [i to ta część na której teoretycznie nocą
    powinny leżeć głowy :-) ] Oczywiście czasami zdarzało nam sie, że kiedy
    kanapa była już rozłożona siadaliśmy sobie na niej [na części gdzie powinny
    być nocą głowy, były nasze pupy - przepraszam, ale to ważne...że właśnie
    pupy :-)] Zadzwoniliśmy do sklepu, pytając czy możemy zareklamować powyższą
    kanapę, bo w nocy okrutnie trzeszczy... nie można przekręcić sie z boku na
    bok...... Na co Pan z tegoż sklepu powiedział, że widocznie kanapa była źle
    użytkowana ......(?!!!) i że ta część "pod głowę" nie jest przeznaczona do
    siedzenia....
    Hummm... mam pytanie - czy faktycznie źle użytkowaliśmy tą kanapę ? Czy nikt
    z Was nie siada nocą na łóżku po rozłożeniu ? A co jeśli - miałabym *kaprys*
    i chciałabym spać na tejże kanapie "odwrotnie" albo w poprzek - też nie mogę
    ??? Zaznaczam, że żadnej instrukcji obsługi z takimi "zaleceniami" gdzie
    powinna być głowa a gdzie nogi, i na której części można siadać, a na której
    nie - nie dostaliśmy.
    Nie wiem też co z sexem w takim razie...może też są jakieś *pozycje*
    przeznaczone tylko na ten rodzaj kanapy...
    Czy mamy jakąś szansę na jakieś formy reklamacji tej kanapy i czy zwracać
    sie z tym do sprzedawcy czy bezpośrednio do producenta ?


    Pozdrawiam serdecznie,
    Iwona



  • 2. Data: 2002-09-30 05:42:43
    Temat: Re: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: "lidmar" <l...@g...pl>

    Reklamować u sprzedawcy, który ma 7 dni na dokonanie oględzin i 21 dni na
    podjęcie decyzji, jeżeli sprawa wymaga opinii rzeczoznawcy lub 14 dni,
    jeżeli nie wymaga opinii,

    pzdr

    marek
    Użytkownik "Iwona" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:an6h0k$ein$1@news.tpi.pl...
    > Witam wszystkich,
    >
    > chciałam zapytać o coś takiego:
    > W maju tego roku kupiliśmy kanapę. Od ok 2 tygodni strasznie się
    > "roztrzeszczała" (rozskrzypiała) [i to ta część na której teoretycznie
    nocą
    > powinny leżeć głowy :-) ] Oczywiście czasami zdarzało nam sie, że kiedy
    > kanapa była już rozłożona siadaliśmy sobie na niej [na części gdzie
    powinny
    > być nocą głowy, były nasze pupy - przepraszam, ale to ważne...że właśnie
    > pupy :-)] Zadzwoniliśmy do sklepu, pytając czy możemy zareklamować
    powyższą
    > kanapę, bo w nocy okrutnie trzeszczy... nie można przekręcić sie z boku na
    > bok...... Na co Pan z tegoż sklepu powiedział, że widocznie kanapa była
    źle
    > użytkowana ......(?!!!) i że ta część "pod głowę" nie jest przeznaczona do
    > siedzenia....
    > Hummm... mam pytanie - czy faktycznie źle użytkowaliśmy tą kanapę ? Czy
    nikt
    > z Was nie siada nocą na łóżku po rozłożeniu ? A co jeśli - miałabym
    *kaprys*
    > i chciałabym spać na tejże kanapie "odwrotnie" albo w poprzek - też nie
    mogę
    > ??? Zaznaczam, że żadnej instrukcji obsługi z takimi "zaleceniami" gdzie
    > powinna być głowa a gdzie nogi, i na której części można siadać, a na
    której
    > nie - nie dostaliśmy.
    > Nie wiem też co z sexem w takim razie...może też są jakieś *pozycje*
    > przeznaczone tylko na ten rodzaj kanapy...
    > Czy mamy jakąś szansę na jakieś formy reklamacji tej kanapy i czy zwracać
    > sie z tym do sprzedawcy czy bezpośrednio do producenta ?
    >
    >
    > Pozdrawiam serdecznie,
    > Iwona
    >
    >



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2002-09-30 18:37:35
    Temat: Re: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: "Iwona" <i...@i...pl>


    Dzięki bardzo za odpowiedź. A przy okazji - jeśli ten sprzedawca mówi, że on
    jest tylko pośrednikiem i że rekalamacje spiszemy i wyślemy do producenta i
    to on zadecuduje czy ja uznać czy nie... kto zatem ma dokonać tych
    "oględzin" ? Zaznaczam, że producent jest w innym mieście.
    Pozdrawiam raz jeszcze,
    Iwona


    > Reklamować u sprzedawcy, który ma 7 dni na dokonanie oględzin i 21 dni na
    > podjęcie decyzji, jeżeli sprawa wymaga opinii rzeczoznawcy lub 14 dni,
    > jeżeli nie wymaga opinii,
    >
    > pzdr
    >
    > marek




  • 4. Data: 2002-09-30 19:04:38
    Temat: Re: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: p...@p...onet.pl

    BArdzo mnei rozbawiliscie ta wypowiedzia odnosnie kanapy :-)

    Na serio czym predzej zglos sie do sprzedawcy towaru (nie producenta
    sprzedawcy - albowiem on jest odpowiedzialny w ramach rezimu rekojmi) nie moze
    odeslac Cie nie przyjmujac reklamacji do producenta reklamacje musi przyjac.
    Najlepiej zrob to pisemnie, przedstaw swoje dane, dolacz dowod zakupu, podaj
    adres (bez telefonu), opisz wystepujaca wade i juz. Terminu tj. opisane byly
    powyzej w wypowiedzi. To co sprzedawca posrednik uczyni z kanapa komu ja
    przelse nie powinno cie obchodzic - moze nawet wyslac ja na Kamczatke.Na razie
    zloz pismo w sklepie i czekaj na ogledziny - nie musisz dostarczac tego towaru
    do punktu serwisowego Nie daj sie tez wrobic w jakas gwarancje - napisz
    wyraznie ze chodzi Ci o wniosek reklamacyjny w ramach rekojmi.

    To tyle jak bedziesz mial juz pismo, odledziny i odpowiedz skontaktuj sie
    zobaczymy co dalej.

    Pamietaj jesli rzecz nie byla robiona na zamowienie, wg. twoich szczeg.
    upodoban itp. mozesz zadac odstapienia od umowy, obnizenia ceny, wymiany towaru
    na NOWY wolny od wad - na naprawe nie musisz sie zgadzac.

    Dominik Spalek
    0505 863 673


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2002-09-30 23:43:18
    Temat: Re: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: "Iwona" <i...@i...pl>

    Bardzo dziękuję za odpowiedz.
    Właśnie nasza cudowna kanapa tak mnie rozbudziła, że odechciało mi sie
    spać...

    Mam w takim razie pytanie: co to znaczy "wniosek gwarancyjny w ramach
    rękojmi" ? i czym to się różni od zwykłej reklamacji w ramach gwarancji ?
    Jeśli mieszam pojęcia to wybacz, ale nie mam właściwie żadnego doświadczenia
    w tym temacie.
    I jeszcze jedno, kanapa ta była kupiona razem z fotelami (fotele są ok) i to
    wszystko na raty, czy tutaj zasady reklamacji są takie same jak przy zakupie
    gotówką ?
    Jeśli chodzi o moje szczególne zamówienie dotyczące tej kanapy, to
    zrezygnowałam z pewnej zewnętrznej listwy. Czy to już mozna uznać jako
    "robione" na zamówienie ?

    Pozdrawiam i jeszcze raz BARDZO dziękuje za odpowiedz,
    Iwona

    PS
    Tak się zastanawiałam, czy przed złożeniem reklamacji nie udać sie do
    jakiegoś rzecznika praw konsumenta (nie wiem czy to na pewno rzecznik sie
    tym zajmuje(?), w każdym razie chodzi mi o dotarcie do osoby, która
    ewentualnie mogłaby tą reklamację od razu "podeprzeć" jakimiś stosownymi
    paragrafami).




  • 6. Data: 2002-10-01 00:21:20
    Temat: Re: źle użytkowana kanapa...(?)
    Od: "Iwona" <i...@i...pl>

    I jeszcze jedno...
    czy istnieje jakis "gotowy" druk reklamacji w ramach rękojmi, który np dadzą
    mi w sklepie czy to ja piszac ewentualną reklamację zaznaczam, że chodzi mi
    właśnie o reklamację w ramach rękojmi (i dlaczego to jest właściwie takie
    ważne ?)
    I jeszcze cos...
    czy pisząc ową reklamację, rozpisywać się odnośnie naszego użytkowania (np.
    że zdarzyło nam sie na niej siedzieć) czy pominąć szczegóły dotyczące
    użytkowania i jedynie napisać, że kanapa się "rozskrzypiała" ? I czy to, że
    np siedzieliśmy na niej może być powodem oddalenia reklamacji (w ramach
    złego użytkowania - ? - jak to zasugerował Pan w sklepie??)
    To jest chyba jakaś paranoja... :-)

    OK, wracam do mojego skrzypiącego łoża... [ i co tez sąsiedzi sobie o nas
    teraz pomyślą ;-)))]
    Iwona



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1