Użytkownik "mskocz" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dev44u$s9n$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mieszkam bardzo blisko dzwonicy koscielnej, ktora z kolei ma zamontowane
> elektrycznie
> uruchamiane dzwonienie o zadanej porze i jest to dosc ucazliwe bo w porach
> nieznosnych (np 6.00 lub 21.00) rozlega sie przerazliwy halas gdyz bija
> najwieksze dzwony, rycza okrutnie.
>
> Grupowicze powiedzcie mi co mam zrobic i jakie mam mozliwosci prawnego
> przeciwdzalania?
> Nie mozna przeciez powiedziec, ze ktos to robi na zlosc lecz tak czy owak
> zakluca cisze.

Swego czasu, pamietam bylo takie orzeczenie jakiegos sadu prawdopodobnie z
Krakowa zakazujace w dniach pracy dzwonic "dzwoneczkami" bez powodu -tylko
w niedziele i o ile mnie pamiec nie myli nie wiecej niz 1 raz na godzine.

A co do mozliwosci to wydaje mi sie iz jedna to droga cywilna - i tu bym
sie zastanawial na ile glosny halas stanowi niedozwolona forme immisji -
ale o tym to moze wypowiedza sie cywilisci

Jest jeszcze jedna mozliwos - telefon albo do wydzialu ochrony srodowiska
wlasciwego dla miejsca zamieszkania urzedu miasta/gminy albo sanepidu
niech przyjada i dokonaja pomiarow natezenia dzwieku - stosowne maksymalne
wartosci zostaly okreslone w ustawie o ochoronie przyrody/ srodowiska ( nie
podam teraz dokladnie bo nie mam dz.u pod reka ) badz w rozporzdeniu do tej
ustawy

Zycze powodzenia w tepieniu czarnego utrapienia narodu !!!