eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wynajem mieszkania i abo. tel.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 31. Data: 2008-12-03 23:46:06
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:16l9djxnzktc4.n9ztkyw21yyw.dlg@40tude.net...

    > Możesz rozwinąć swoją twórczą myśl?
    > Jaki duży problem w sytuacji usług powszechnych, w dodatku posiadających
    > PRZYŁĄCZA?

    Może to się nie mieści w Twojej świadomości, ale wbrew obiegowej opinii o
    powszechnym dostępie do usług powszechnych, są takie miejsca w naszym
    pięknym kraju (i to wcale nie na zadupiach), gdzie mimo tej powszechnej
    dostępnosci, jedynym operatorem, który realnie udostępni usługi (na "jakimś"
    poziomie) jest nasza "kochana" tpsa... Znam również przypadki, kiedy
    przyłącze (telefoniczne) jak je nazwałeś funkcjonowało przez X lat, zostało
    zlikwidowane, a po roku-dwóch okazywało się, że już nie da się go ponownie
    podłączyć (bo "w centrali nie ma wolnych miejsc").


    > Hmm ... jakie koszty ZAWARCIA NOWEJ UMOWY są w energetyce, w "wodociągach"
    > itp?
    > Odpowiedź - ŻADNE.
    > Przyłącza istnieją, są tylko "odcięte" dopływy - kwestia zawarcia nowej
    > umowy i tyle.

    Nawet jeżeli dany dystrybutor nie pobiera opłaty za podłączenie mediów, to
    dalej pozostaje sprawa straty czasu i ewentualnych zysków własciciela
    lokalu.
    Np. w moim przypadku czekałem ponad dwa tygodnie na podłączenie prądu.
    Straciłem kupę czasu u dostawcy, a potem jeszcze 3 razy umawiałem się z
    monterem. Monterzy tps-y "już" za drugim podejściem i z 4 godzinnym
    opóźnieniem wizyty podłączyli telefon. Dla mnie to były wymierne straty
    czasu i pieniędzy.

    > Nie rozróżniasz kilku aspektów.
    > Nie występujesz tutaj o NOWE WARUNKI TECHNICZNE PRZYŁĄCZENIA (płatne), nie
    > opłacasz opłaty przyłączeniowej, nie opłacasz za "moc zamówioną" - po
    > prostu zawierasz nowa UMOWĘ O SPRZEDAŻ ENERGII na podstawie ISTNIEJĄCYCH
    > WTP dla tego lokalu.

    Być może masz rację. Ale w cennkiu np. Stoenu widziałem kiedyś opłatę za
    zawieszenie świadczenia usług.
    W przypadku rozwiązania umowy i później ponownego podłączania być może
    opłaty nie trzeba ponosić, ale jak pisałem w poprzednim akapicie pozostaje
    stracony czas i ewentualne stracone zyski właściciela (z powodu niemożności
    wynajęcia lokalu).


    > Eee tam - wyolbrzymiasz temat bo nie masz o nim zbyt dużego pojęcia.

    Na szczęście Ty masz.


    > Ja nie widzę powodów bym musiał opłacać coś z czego nie korzystam.

    Jeżeli zgodziłeś się na to wcześniej to raczej wielkiego wyjścia nie masz.
    Chociaż w sumie masz. Możesz zrezygnować z najmu, albo ładnie poprosić
    właściciela o zmianę warunków umowy, na co on nie musi się zgadzać.


    > Słusznie napisałeś - IMHO.
    > Bo przykład jest kuriozalnie odmienny i nie adekwatny.

    To Twoja opinia i masz do niej prawo.


    > Kwestia udania się do BOKu w "energetyce" z kilkoma papierkami, podpisanie
    > umowy i oczekiwanie na kolesia z układem pomiarowym który wpadnie by go
    > zainstalować i zaplombować.

    Patrz wyżej.

    Pozdrawiam
    Czabu



  • 32. Data: 2008-12-04 00:09:38
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gh3ish$hgb$1@news.onet.pl...

    > Niższe niż abonament. Przyłączenie łącza TPSA jest chyba za 0zł albo
    > grosze.
    > Abonament -- chyba z 50zł miesięcznie. Więc wiesz....

    Autor wątku podał że płaci 28zł a nie 50. Poza tym może _poprosić_
    właścicieli, aby zawiesili usługę i pokryć koszty tej operacji.


    > Nie, kosztuje chyba 120zł. Napisałem wyraźnie: ,,zobowiązać do pokrycia
    > kosztów ponownego przyłączenia po jego wyprowadzce.''

    Ja też napisałem wyraźnie ;-): On chce zaoszczędzić, a nie dokładać do
    interesu. Sądząc z pierwszego postu, raczej nie będzie chciał iść na taki
    układ, bo przecież po wyprowadzcze nie będzie już z tego korzystał, a nie
    chce płacić za nie korzystanie ;-)


    > Już się nie martw. Chłopaki z elektrowni podłączają szybko i sprawnie.

    W innym poście już napisałem, że ja czekałem ponad dwa tygodnie na
    podłączenie prądu. Dla mnie to nie jest szybko i sprawnie. Być może miałem
    pecha i standardy są inne, ale w przypadku wynajmującego to jest brak
    czynszu za pół miesiąca.


    > A jak zamówił prenumeratę Big 'Uns? To ktoś ma płacić przez 10 lat za to,
    > choć jest np. bratem arcybiskupa i melonami się brzydzi? A do tego jak
    > właściciel zamówił sobie Kablówkę, Cyfrę Dodać, Cyfrowy Polsat, codzienne
    > wizyty świadków Jehowy oraz trzy bezprzewodowe internety?

    Jeżeli umowa prenumeraty jest na lokal i właściciele lokalu chcą żeby była
    kontynuowana, to tak.

    Jeżeli zamówisz pobyt w hotelu za konkretną cenę, to masz prawo żądać przy
    wyjeździe odliczenia opłaty za telefon, ręczniki i parę innych rzeczy z
    których nie korzystałeś?

    Ja (w kontekście tego wątku) traktuję linię telefoniczną jako stałe
    wyposażenie mieszkania. Taka jak lodówka, kuchenka, meble. Jeżeli lokator
    podpisał umowę na używanie tych rzeczy za jakąś kwotę i zobowiązał się do
    ich utrzymania, to nie może teraz stwierdzać, że przestanie płacić, bo już
    tego nie potrzebuje.
    Może poprosić właściciela o zmianę warunków umowy albo zrezygnowac i
    poszukać sobie lokalu za niższą cenę, bez niepotrzebnych mu udogodnień.


    > Nie jest podobna. Ty proponujesz burzenie ścian, a on tylko zdjęcie
    > chuinki
    > zapachowej.

    Robert w T. podał lepszy przykład, ale bedę się upierał, że jest podobna.
    ;-)

    Pozdrawiam
    Czabu


  • 33. Data: 2008-12-04 00:11:27
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Kamil K." <n...@i...com> napisał w wiadomości
    news:493676c4$0$29438$f69f905@mamut2.aster.pl...

    > Ok czyli powiedziec im ze nie korzystam z lini i nie bede placil abo.
    > Chyba mnie do tego nie zmusza ;)

    Zawsze mogą wypowiedzieć Ci umowę i poszukać sobie innego lokatora :-)

    Pozdrawiam
    Czabu


  • 34. Data: 2008-12-04 00:51:24
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-12-04 01:09 Czabu napisał/a:

    >> Nie, kosztuje chyba 120zł. Napisałem wyraźnie: ,,zobowiązać do pokrycia
    >> kosztów ponownego przyłączenia po jego wyprowadzce.''

    Nie musi być ponownego przyłączenia, tylko nowe przyłączenie. Przybiegną
    szybko, bo teraz chętnych nie ma. Ludzie przechodzą na VOIP, ludzie
    korzystaję z komórek. Mają gdzieś tą komunistyczną tepsę. Niech spoczywa
    w spokoju.
    Mnie miesięczne oplaty za Voip (bez potrzeby włączania komputera)
    kosztują średnio 20-30 zł (abonamentu nie ma), a lubię sobie pogadać. Za
    rozmowę do Francji zapłacilam mniej niż tutaj, do Warszawy. Do Francji
    impulsy są tańsze. Zajrzyj sobie na o2.pl/Tlenofon i cennik.


    --
    animka


  • 35. Data: 2008-12-04 00:52:43
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-12-04 01:11 Czabu napisał/a:
    > Użytkownik "Kamil K." <n...@i...com> napisał w wiadomości
    > news:493676c4$0$29438$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    >> Ok czyli powiedziec im ze nie korzystam z lini i nie bede placil abo.
    >> Chyba mnie do tego nie zmusza ;)
    >
    > Zawsze mogą wypowiedzieć Ci umowę i poszukać sobie innego lokatora :-)

    A niech sobie cymbały poszukają nowrgo naiwiaczka


    --
    animka


  • 36. Data: 2008-12-04 11:24:50
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z wtorek 02 grudzień 2008 21:17
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gh45ce$m1q$2@news.onet.pl>):

    >>> Oczywiście, że widzę różnicę, co nie zmienia w niczym oceny prawnej
    >>> zagadnienia. Pytający wynajął mieszkanie z telefonem i rezygnacja z tego
    >>> telefonu wymaga zgody wynajmującego, albowiem stanowi zmianę umowy.
    >> A jak wynajął z zielonymi ścianami, to nie można przemalować na czerwone?
    > Może, choć zdając mieszkanie powinien odmalować na zielono

    No więc tu podobnie. Rezygnując załatwi nowe przyłącza.

    >> Albo jak wynajął z szafką na buty, nie można szafki nie używać?
    > Może, ale nie może żądać obniżenia z tego tytułu czynszu.

    Ale opłata za telefon nie jest częścią czynszu tylko jest to dodatkowa
    opłata dla operatora. Właściciel nic z niej nie ma.

    >> A jak wynajął ze wspomnianą prenumeratą Big 'Uns?
    > Skoro się tak umówił :-)

    Ale właściciel nie traci nic na rezygnacji. I nie on pobiera opłaty za
    prenumeratę.

    --
    Tristan


  • 37. Data: 2008-12-04 12:41:07
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 04 grudzień 2008 01:09
    (autor Czabu
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gh77gv$2ke$1@mx1.internetia.pl>):

    > Jeżeli zamówisz pobyt w hotelu za konkretną cenę, to masz prawo żądać przy
    > wyjeździe odliczenia opłaty za telefon, ręczniki i parę innych rzeczy z
    > których nie korzystałeś?

    Ale to nie jest fragment czynszu. Opłata za telefon leci do innego
    sprzedawcy. Tak jak za Bigunsy czy za CP i świadków Jehowy.

    > Ja (w kontekście tego wątku) traktuję linię telefoniczną jako stałe
    > wyposażenie mieszkania. Taka jak lodówka, kuchenka, meble. Jeżeli lokator
    > podpisał umowę na używanie tych rzeczy za jakąś kwotę i zobowiązał się do
    > ich utrzymania, to nie może teraz stwierdzać, że przestanie płacić, bo już
    > tego nie potrzebuje.

    Ale tu jest opłata abonamentowa. Nie mówię, że ma mieć niższy czynsz, bo nie
    używa aparatu. Ale do mieszkania są zamówione usługi dodatkowe od
    niezależnych dostawców. Jak właściciel chce, niech se za nie płaci.

    --
    Tristan


  • 38. Data: 2008-12-04 12:43:30
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 04 grudzień 2008 01:51
    (autor Animka
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gh73iu$h81$1@node1.news.atman.pl>):


    > Mnie miesięczne oplaty za Voip (bez potrzeby włączania komputera)
    > kosztują średnio 20-30 zł (abonamentu nie ma),


    Jest :D łącze masz za darmo? Musiałaś zapłacić za łącze do tego...

    To mniej więcej tak, jak mi wmawiają, ze neostrada jest tańsza niż 100zł.
    Ale zapominają o doliczaniu abonamentu za łącze.

    > a lubię sobie pogadać. Za
    > rozmowę do Francji zapłacilam mniej niż tutaj, do Warszawy. Do Francji
    > impulsy są tańsze. Zajrzyj sobie na o2.pl/Tlenofon i cennik.

    A jak się sprawuje bramka tlenofona? Bo słyszałem narzekania, że wiecznie
    rozłącza.

    --
    Tristan


  • 39. Data: 2008-12-04 16:16:07
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-12-04 13:43 Tristan napisał/a:

    >> Mnie miesięczne oplaty za Voip (bez potrzeby włączania komputera)
    >> kosztują średnio 20-30 zł (abonamentu nie ma),
    >
    >
    > Jest :D łącze masz za darmo? Musiałaś zapłacić za łącze do tego...

    A co to ma do rzeczy? Voip jest przy okazji. Przedtem był tylko internet.
    Masz internet, możesz mieć i Voip - niezaleznie od dostawcy internetu.

    >
    > To mniej więcej tak, jak mi wmawiają, ze neostrada jest tańsza niż 100zł.
    > Ale zapominają o doliczaniu abonamentu za łącze.
    >
    >> a lubię sobie pogadać. Za
    >> rozmowę do Francji zapłacilam mniej niż tutaj, do Warszawy. Do Francji
    >> impulsy są tańsze. Zajrzyj sobie na o2.pl/Tlenofon i cennik.
    >
    > A jak się sprawuje bramka tlenofona? Bo słyszałem narzekania, że wiecznie
    > rozłącza.

    Bardzo dobrze. Jeszcze nikt się nie zorientował, że to trochę inny telefon.
    Jeśli rozłącza połączenia, tzn. że z sygnałem internetowym, łączem albo
    kabelkiem od internetu coś nie tak.

    --
    animka


  • 40. Data: 2008-12-04 20:26:57
    Temat: Re: wynajem mieszkania i abo. tel.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 04 grudzień 2008 17:16
    (autor Animka
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gh8qp8$q2q$2@node1.news.atman.pl>):


    >>> Mnie miesięczne oplaty za Voip (bez potrzeby włączania komputera)
    >>> kosztują średnio 20-30 zł (abonamentu nie ma),
    >> Jest :D łącze masz za darmo? Musiałaś zapłacić za łącze do tego...
    > A co to ma do rzeczy?

    Zależy jakiej rzeczy.

    > Voip jest przy okazji. Przedtem był tylko internet.

    No i OK, tak samo mówią posiadacze telefonów TPSA o neostradzie. Co nie
    zmienia faktu, że neostrada nie kosztuje poniżej 100zł miesięcznie... To,
    że ktoś korzysta z innych usług i ma wtedy zniżkę, to inna bajka.

    > Masz internet, możesz mieć i Voip - niezaleznie od dostawcy internetu.

    Zależnie. Spróbuj odpalić VoIP na GPRSie np :D Jest masa różnych możliwości.

    >> A jak się sprawuje bramka tlenofona? Bo słyszałem narzekania, że wiecznie
    >> rozłącza.
    > Bardzo dobrze. Jeszcze nikt się nie zorientował, że to trochę inny
    > telefon. Jeśli rozłącza połączenia, tzn. że z sygnałem internetowym,
    > łączem albo kabelkiem od internetu coś nie tak.

    Możliwe. Niestety tego gówna nie ma jak wypróbować, więc olałem temat.
    Znajomi narzekali, że rozłącza, a do tego nikt nie mógł mi wyjaśnić czy to
    wymaga przekierowania portów na bramce i olałem temat.
    --
    Tristan

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1