Wyslij odpowiedni wniosek do Spoldzielni, ma ona 2 lata na unormowanie spraw
gruntu i zalatwienie twojego wniosku. Gdy spoldzielnia zlekcewazy twoj
wniosek, walcz. Zkladaj skargi do Rady Nadzorczej, Walnego Zgromadzenia,
Zwiazku Rewizyjnego. Mobilizuj sasiadow, zeby podobne wniioski sami
skladali. Spoldzielnia tak latwo nie ustapi. Bo pieniadze od ciebie np. na
fundusz remontowy bedzie mogla zuzyc tylko na remont twojego bloku.
Powodzenia zycze. Aneta

Ponizej wniosek "uwlaszczeniowy" do sciagniecia np.

4(N) http://www.adambiela.pl/download.php

Zainteresowanych walka na rzecz zwiekszenia praw czl.spoldzielni zapraszam:
http://republika.pl/sm_krakowiak/index.html lub u...@p...onet.pl





Użytkownik <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ccembg$lmu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy ktos bedacy wlascicielem mieszkania spoldzielczego probowal
> przeksztalcic ja we wspolnote mieszkaniowa badz wydzielic wlasne
mieszkanie?
> Jakie sa za i przeciw takiej formy wlasnosci?
> Jesli spoldzilenia nie odpowiada na stosowne podanie co nalezy zrobic?
> Czy Warszawiacy slyszeli o mozliwosci wykupu gruntu, bedacego w wieczystym
> uzytkowaniu, od miasta za 1% wartosci i czy ktos skorzystal z takiej
> mozliwosci?
>
> Bede wdzieczna za wszelka pomoc, nawet odeslanie do literartury.
> Pozdarwaim,
> Ola
>
>