Oczywiście wszystkie dane auta i moje są w piśmie. Poprostu nie wkleiłem ich
do posta. Zmienię część końcowom i powołam sie na sąd. Co sądzicie jeszcze o
dodaniu czegoś w stylu:

Pozostawienie samochodu pod gołym niebem i uszkozdenie go przez grad jest
normalnym rozwojem wypadków, który opisywana firma mogła przewidzieć, a brak
należytego zabezpieczenia samochodu należy uznać za niedbalstwo, które
stanowi rodzaj winy nieumyślnej. Co za tym idzie można dochodzic
odszkodowania na podstawie art. 415 k.c., zgodnie z którym to:"Kto z winy
swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia."

Czy lepiej rzymac się wersji: Art. 835. Przez umowę przechowania
przechowawca zobowiązuje się zachować w stanie nie pogorszonym rzecz ruchomą
oddaną mu na przechowanie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/