W dniu 2018-01-11 o 17:52, pueblo pisze:

>> Pełen szacun za wysnucie na podstawie tego pisma teorii o ustawieniu
>> przetargu.
> No tak jakoś to sobie wymyśliłem, a temat tzw. clickbaitowy. Wyobraziłem
> sobie, że ktoś akceptuje kilka fikcyjnych ofert przetargowych oraz jedną
> prawdziwą, która to ma wygrać. To chyba można nazwać ustawieniem.

Można.
W firmach przy małych zleceniach dzwoni się do sprawdzonego i zaufanego
kooperanta i informuje że jest takie zlecenie, za tyle i że mają
przysłać dwie czy trzy oferty bo taki jest wymóg.
I wygrywa najtańsza oferta firmy z którą już ileś lat współpracujemy.


Pozdrawiam