eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotestament na "w razie czego" › Re: testament na "w razie czego"
  • Data: 2004-09-21 05:09:35
    Temat: Re: testament na "w razie czego"
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    użytkownik marik napisał(a) w wiadomości news:cin8f4$34j$1@inews.gazeta.pl:

    >
    > Słuchaj, myślę, że Twoje rozumowanie jest właściwe. Interpretacja
    > SN byłaby bardzo ciekawa. Wydaje mi sie jednak, że można by podważyć
    > ten wyrok (przepadek na gmine) z art. 5 k.c. - sprzeczne z zasadami
    > współżycia społecznego. Z wykładni systemowej wynika, iż ustawodawca
    > traktuje przepadek spadku na rzecz skarbu państwa, jako zło konieczne
    > (zabezpieczenie przed eskalacją szabrownictwa) i że (w tej sytuacji)
    > należałoby uznać prawo do spadku przysługujące rodzicom obu małżonków. Ale
    > pewnie nikt się nie odwoływał :(
    >
    > marik

    Jaki wyrok ????? Jaki art. 5 kc ????
    To było zapewne postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku. Do prawa spadkowego
    nie stosuje się art. 5 kc, gdyż nie może on stanowić podstawy samodzielnych
    roszczeń. Kto jest spadkobiercą przewidział wyraźnie ustawodawca i nie da się
    tego obejść.
    Co do art. 32 kc to tam jest tylko domniemane, które można obalić i udowodnić że
    rodzice nie umarli jednocześnie. Tylko że to nic nie daje. Problemem jest tutaj
    nadmierna "żywotność" dziecka. Wystarczyłoby by jedno z rodziców umarło później
    niż dziecko. A tak to czysty pech.
    Dziadkowie mogą żądać co najwyżej alimentów od gminy - 938 kc.

    --
    JOHNSON :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1