eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostluczka, on uciekl ja gonilem › Re: stluczka, on uciekl ja gonilem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl
    !not-for-mail
    From: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: stluczka, on uciekl ja gonilem
    Date: Tue, 21 Feb 2006 22:04:27 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 48
    Message-ID: <dtfvcq$be7$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <dtft76$4fr$1@inews.gazeta.pl> <M...@n...tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 80.51.99.143
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1140555994 11719 80.51.99.143 (21 Feb 2006 21:06:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Feb 2006 21:06:34 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:368867
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@N...op.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1e659879d7c477e298a748@news.tpi.pl...
    >> Pytanie: czy gdybym nie zatrzymal sie za nim w zatoce,(on sie zatrzymal
    >> dla samego sienie a nie dlatego ze widzial ze to ze mna sie
    >> stuknal),zglosil stluczke na policji czy mialbym wtedy wieksze szanse na
    >> uznanie jego winnym tej kolizji?
    >
    > Tak.
    >
    > --
    > Krzysiek, Krakow

    Nie, Nie, Nie, i jeszcze raz wielkie NIE !

    Miałem dokładnie taką samą sytuację, tyle gościu zatrzymał się za jakieś 500
    metrów, ja nawróciłem (on busem, i ja busem),
    zaczął uciekać, goniłem go jakieś kilkanaście kilometrów !! !! zatrzymał się
    w wiosce na podwórku, zajechałem mu droge, wezwałem
    policje. Gościu zaczął zaprzeczać, że to jego wina.

    Tak więc, przyjechała policja, wróciliśmy wszyscy na miejsce kolizji,
    policja zrobiła zdjęcia szczątków, spisała zeznania wszystkich,
    po jakimś czasie skierowała sprawę do sądu. Najpierw ja jako oskarżony,
    potem gościu jako oskarżony.

    Na końcu obaj dostaliśmy po 250 zł !!

    Tak więc:

    - na sprawie był inny policjant niż ten który przyjechał na miejsce
    zdarzenia
    - gościu uciekł z miejsca z darzenia, nie chciał się zatrzymać
    - ja go goniłem !!
    - ja wezwałem policje !!
    - i na dodatek zdjęcia z miejsca kolizji.... no poprostu nie wyszły, oj jaki
    przypadek, ehh..

    Także mam gdzieś te nasze sądy i już nie wierzę w sprawiedliwość.
    W takiej sytuacji pozostaje jedynie zdzwonić kumpli i dać komuś nauczkę,
    innego wyjścia nie widzę.

    Także kolego, odpuść sobie, i tak nie masz szans.

    Pozdrawiam
    KW


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1