> pozwolenia na bron nie mam, kolega z kola lowieckiego wzial bron w
> "uzyczenie" zeby pozniej policja sie nie przyczepila.
>
> jesli mam kupca na bron pisze z nim normalnie umowe cywilno prawna a
> pozniej ide wyrejestrowac bron ?
> oczywiscie do tych dokumentow dolaczam zrzeczenie sie mamy na mnie
> (spadku) czyli broni i wszystko ok ?
> czy to jakas trudniejsza filozofia ?

Idz na policje i zdobadz zezwolenie na sprzedaz tej broni. Idz z kolega,
ktory ma prawo posiadania Twojej broni - do rusznikarza, ktory prowadzi
komis i wstaw do komisu bron za potwierdzeniem. Przez ten komis kupiec
legalnie kupi bron. W amunicje nie baw sie - przekaz w darowiznie policji -
to powinno pomoc w szybkim uzyskaniu pozwolenia na sprzedaz broni.
Oczywiscie, przekazywana policji amunicje skataloguj i dopytaj sie, jak
chcieliby ja od Ciebie wziac ;-)

Pozdrawiam,

Tiger