eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospory dlug w rozdzielnosc majatko itp › Re: spory dlug w rozdzielnosc majatko itp
  • Data: 2010-01-12 09:32:47
    Temat: Re: spory dlug w rozdzielnosc majatko itp
    Od: "Pab_lo" <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:hih9dn$12b$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > wypelniasz wniosek o uklad ratalny (znaczy twoj kolega, czyli ty:P)


    Nie nie, ja taki glupi nie jest ale niech juz bedzie - brat.

    > kwitow sporo, zaswiadczenie o niezaleganiu z pdoatkami, erszte kwitow
    > wymaganych i zanosisz do zus.
    > tam umorzyc moga odsetki i jedno z ubezpieczen (nie pamietam ktore, ale
    > to mniejsze zdaje sie).

    Pewnie zdrowotne.

    > dlug rozpisza na raty a egzekucja nie powstanie (wlacza sie dupochron) +
    > nie leca dalej odsetki
    > moze tez probowac udowodnic ze nie prowadzil dzialalnosci przez te lata i
    > probowac sie wylgac zeby anulowali mu te kwoty ale bardzo szczerze watpie
    > zeby udalo sie.

    Deklaracje VAT byly wysylane, skladki nie byly odliczane.
    Na papierze dzialalnosc przynosila straty ale jakies tam dzialania byly.
    Wystarczy, ze ZUS wysle zapytanie do US i nasrane. Faktycznie, to ostatnie 2
    lata siedzial w GB i wysylal tylko zerowe deklaracje VAT, wiec praktycznie
    dzialalnosci przez 2 lata nie prowadzil.

    > swoja droga nie dostal zadnego upomnienia przez 6 lat? cos mi sie wiertzyc
    > nie chce

    Dzialalnosc nie byla wogole zgloszona do ZUS (wtedy robilo sie to samemu). W
    US nie byly odliczane skladki na ZUS wiec teoretycznie juz US mogl na to
    zwrocic uwage ale jak widac maja w dupie. Pozniej poszlo juz z gorki, plan w
    koncu mial taki, zeby wyrejestrowac dzialalnosc bez zglaszania zakonczenia w
    ZUS. Niestety jakis czas temu przepisy zmienily sie i to UM sam zglasza
    zakonczenie dzialalnosci do US i ZUS, wiec z tego "rewelacyjnego" planu
    nici.


    I teraz pytanie, zamknac dzialalnosc, zniknac w GB i nie odbierac niczego.
    Czekac na ruchy ZUS, probowac urwac jak najwiecej sie da i rozbic na raty.
    Czy ostatecznie zamknac dzialalnosc i isc do ZUS dobrowolnie przyznajac sie
    do wszystkiego. Dla mnie teoretycznie trzecia mozliwosc jest
    najsensowniejsza. Niby po 10 latach naleznosci wobec ZUS sie przedawniaja
    czyli te z 2003 r przedawnia sie w 2013 - czy dobrze rozumuje? Jednak
    malzenstwo ma majatek w postaci mieszkania i jest z czego egzekwowac - stad
    moje pytanie o rozdzielnosc.

    Picasso





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1