Lord_Hunter pisze:

> Mialem taka sytuacje ze robilem zdjecia swojej Pannie w Galeri Mokotow

Piękne mamy młode pokolenie, zamiast do lasu na spacer, to do galerii
handlowej ...


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Sanctum Officium wrote:
> "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
> news:3seqt4-v75.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>> 'Tom N' wrote:
>>
>>> <q>
>>> Andrzej Lawa w <news:d428t4-a11.ln1@ncc1701.lechistan.com>:
>>>> Powolutku... 8 X o 9:30 jest sprawa przeciwko ochroniarzom
>>> </q>
>>>
>>> Rozumiem, że wystartowała, ale się nie skończyła.
>>
>> Ano. Następna rozprawa 30 X. A 18 X druga tura "biedny, zagazowany
>> ochroniarz, kontra bestialski fotoamator" ;)
>
> Nie masz nic innego do roboty, tylko się procesować o głupoty? Zrób
> lepiej coś pożytecznego dla siebie lub dla świata. Stwórz coś, jedź
> na wycieczkę dookoła świata, podejmij pracę zarobkową. Nie pojmuję
> ludzie, którzy mając za dużo czasu oraz energii, tracą jedno i drugie
> na totalne bzdury.

jakby nie tacy idioci to byś za zaśmianie się koło plakatu z kaczorami
dostawał od tajniaka po nerach bykowcem. Pomijam idiotów którzy tracili czas
na obalanie komuny i jeszcze ryzykowali trafienie do pierdla.

do góry

witek wrote:
> Sanctum Officium wrote:
>>> Choć najpierw przywalę ci z buta w gębę, a potem możesz jechać na
>>> wycieczkę.
>>
>> Wszczął rozróbę w centrum handlowym i ma pretensje do ochrony.
>> Trzeba było nie robić tych zdjęć.
>> http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34882,4545920.htm
l
>>
> To ty jesteś tym ochroniarzem czy jak?

nie jest ale jest na podobnym poziomie to zwolennik PISu... :)

do góry

"Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl> wrote in message
news:fee86n$v35$1@news.ds.pg.gda.pl...
> Sanctum Officium pisze:
> > Wszczął rozróbę w centrum handlowym i ma pretensje do ochrony. Trzeba
było
> > nie robić tych zdjęć.
>
> Cholerni fotoamatorzy! Pijacy jedni. Bo każdy fotoamator to pijak.

Czemu się nie zstosował się do prośby ochrony i nie przestał robić zdjęć?
Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do prośby właściela
obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym przypadku ochrony).


MK

do góry

"Lord_Hunter" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:fef43f$gm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To znaczy ze teraz mozna smialo smigac z aparatem po centrum handlowym ?
> Mialem taka sytuacje ze robilem zdjecia swojej Pannie w Galeri Mokotow
> i Pani Ochroniaz poinformowala mnie ze to niezgodne z prawem.
> A wyglada na to ze to jej widzimisie bylo?

To nie Twój obiekt to centrum, żebyś się tam zachowywał, jak zechcesz. Rób
sobie zdjęcia do woli u siebie.


MK

do góry

"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:feg2ov$81i$1@news.onet.pl...
> Sanctum Officium wrote:
> > "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
> > news:3seqt4-v75.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> >> 'Tom N' wrote:
> >>
> >>> <q>
> >>> Andrzej Lawa w <news:d428t4-a11.ln1@ncc1701.lechistan.com>:
> >>>> Powolutku... 8 X o 9:30 jest sprawa przeciwko ochroniarzom
> >>> </q>
> >>>
> >>> Rozumiem, że wystartowała, ale się nie skończyła.
> >>
> >> Ano. Następna rozprawa 30 X. A 18 X druga tura "biedny, zagazowany
> >> ochroniarz, kontra bestialski fotoamator" ;)
> >
> > Nie masz nic innego do roboty, tylko się procesować o głupoty? Zrób
> > lepiej coś pożytecznego dla siebie lub dla świata. Stwórz coś, jedź
> > na wycieczkę dookoła świata, podejmij pracę zarobkową. Nie pojmuję
> > ludzie, którzy mając za dużo czasu oraz energii, tracą jedno i drugie
> > na totalne bzdury.
>
> jakby nie tacy idioci to byś za zaśmianie się koło plakatu z kaczorami
> dostawał od tajniaka po nerach bykowcem. Pomijam idiotów którzy tracili
czas
> na obalanie komuny i jeszcze ryzykowali trafienie do pierdla.

??

Co ma niestosowne, a potem agresywne zachowanie się fotoamatora do obalania
komuny? Może chodziło ci o wprowadzanie komuny? Tu bym się zgodził. Gość
zachowywał się jak bolszewik panoszący się na cudzej własności.


MK

do góry

Sanctum Officium wrote:
>
>>> Nie masz nic innego do roboty, tylko się procesować o głupoty? Zrób
>>> lepiej coś pożytecznego dla siebie lub dla świata. Stwórz coś, jedź
>>> na wycieczkę dookoła świata, podejmij pracę zarobkową. Nie pojmuję
>>> ludzie, którzy mając za dużo czasu oraz energii, tracą jedno i
>>> drugie na totalne bzdury.
>>
>> jakby nie tacy idioci to byś za zaśmianie się koło plakatu z
>> kaczorami dostawał od tajniaka po nerach bykowcem. Pomijam idiotów
>> którzy tracili czas na obalanie komuny i jeszcze ryzykowali
>> trafienie do pierdla.
>
> ??
>
> Co ma niestosowne, a potem agresywne zachowanie się fotoamatora do
> obalania komuny? Może chodziło ci o wprowadzanie komuny? Tu bym się
> zgodził. Gość zachowywał się jak bolszewik panoszący się na cudzej
> własności.

kolega zachowywał sie jak wolny obywatel.

Ochrona złamała prawo naruszając jego nietykalność oraz usiłując odebrać mu
jego własność. Jeśli ochronie neipodobało się to co robi mogła tylko
grzecznie perswadować lub najlepiej wezwać policję. Pomijam że teren centrum
handlowego jest w myśl prawa miejscem publicznym.

do góry

Sanctum Officium wrote:
> "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl> wrote in
> message news:fee86n$v35$1@news.ds.pg.gda.pl...
>> Sanctum Officium pisze:
>>> Wszczął rozróbę w centrum handlowym i ma pretensje do ochrony.
>>> Trzeba było nie robić tych zdjęć.
>>
>> Cholerni fotoamatorzy! Pijacy jedni. Bo każdy fotoamator to pijak.
>
> Czemu się nie zstosował się do prośby ochrony i nie przestał robić
> zdjęć? Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do
> prośby właściela obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym
> przypadku ochrony).

podstawa prawna moon?

do góry

On Mon, 08 Oct 2007 20:23:39 +0200, Andrzej Lawa wrote:
>Miałem dziś okazję zapoznać się ze skutkami sądów 24-godzinnych: włażą
>takie sprawy "bez kolejki" i sprawa, w której występowałem jako
>oskarżyciel posiłkowy, wystartowała zamiast o 9:30 to chyba z kwadrans
>po 11-tej... Wrrr....

Organizacja jak widac do d*, ale te sady bywaja przydatne.

Pijany kierowca spowodowal kolizje. Dawniej by sie sprawa ciagnela
tygodniami lub miesiacami, a poszkodowany czekal z rozbitym autem
na wyplate odszkodowania.

A dzis - 24h i sprawa zalatwiona :-)

J.

do góry

Lord_Hunter wrote:
> To znaczy ze teraz mozna smialo smigac z aparatem po centrum handlowym ?

Wszędzie, gdzie wolno Ci przebywać.

Tylko uwaga: lepiej nie używać lampy błyskowej ani statywu ;)

> Mialem taka sytuacje ze robilem zdjecia swojej Pannie w Galeri Mokotow i
> Pani Ochroniaz poinformowala mnie ze to niezgodne z prawem. A wyglada na
> to ze to jej widzimisie bylo?

Owszem. Równie dobrze Ty możesz zakazać komuś patrzenia na Twój aparat
fotograficzny (i tym samym jego zauważania ;) )

do góry