eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprokurator chce zabrac samochod › Re: prokurator chce zabrac samochod
  • Data: 2004-11-30 22:00:52
    Temat: Re: prokurator chce zabrac samochod
    Od: "Sonn" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Piotr" <p...@i...usun_to.pl> napisał w wiadomości
    news:cohlq8$mj0$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam
    > zaczne od początku: kilka tygodni kupiłem samochód przywieziony z
    Niemiec od
    > Polaka nazwijmy go Andrzej. Miał przygotowaną umowę in blanco na
    której jako
    > sprzedający był Niemiec, były właściciel samochodu. Podpisałem,
    dostałem
    > wszystkie dokumenty na auto (briefy, ksiażki gwarancyjne itp.)
    > Samochód zarejestrowałem, zapłaciłem akcyze itd. Wczoraj przyszedł do
    mnie
    > dzielnicowy z prokuratorskim nakazem zatrzymania (czy zajęcia)
    samochodu
    > wystawionym w miejscu zamieszkania Andrzeja czyli w Bełchatowie. Z
    pisma
    > wynikało, że prawo do posiadania tego auto rości sobie inna mieszkanka
    > Bełchatowa pani Jola. Samochodu nie wydałem bo przypadkowo był w
    warsztacie.
    > Nie mogę się skontaktować ani z p. Andrzejem ani z p. Jolą.
    > Proszę o rade, Co dalej mam robić?

    Typowa sprawa. Samochód sprzedany kilku osobom naraz.

    >Czy wydać auto czy też je ukryć?

    Zdecydowanie wydać

    Czy w ogóle ktoś ma prawo mi je zabierać?

    jak widać tak.

    Jeżeli je wydam to co robic potem

    Po pierwsze. Wcale nie jest powiedziane że wóz do ciebie nie wróci, a
    nawet jeśli, to powinieneś być w tej sprawie pokrzywdzonym, bo w końcu
    zostałeś oszukany przez pana Andrzeja. na pewno będziesz przesłuchiwany
    przez Policję. Udaj się lub zadzwoń do prokuratora nadzorującego
    postępowanie i przedstaw mu sprawę, dowiedz się w jakim kierunku o jaki
    czyn jest prowadzone postępowanie i dowiedz się czy przysługują ci
    uprawnienia pokrzywdzonego. Jeśli nawet samochó do ciebie nie wróci, bo
    np. pierwsza kupiła go pani Jola, to uzgodnij z prokuratorem czy będzie
    wnosił o orzeczenie wobec sprawcy obowiązku naprawienia szkody. jeśli
    będziesz pokrzywdzonym działaj później przed sądem jako oskarzyciel
    posiłkowy. Po skazaniu pana Andrzeja wystąp p-ko niemu z powództwem
    cywilnym. Jeśli nie wiesz o czym mówię idź do adwokata. sam nadzorowałem
    takie sprawy i samochody często zwracałem ludziom będącym w takiej
    sytuacji jak ty. Ostateczne rozstrzygnięcie, o ile nie zrobi tego
    wcześniej prokurator, w przedmiocie pojazdu wyda sąd przy wyroku
    skazującym pana Andrzeja


    --
    "Nieuprzejmości wybaczaj... uprzejmie odpłacając"
    Sonn: GG 9257880
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Piotr ze Szczecina
    > p...@i...pl
    >
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1