Użytkownik "Kwik" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c4m9gb$s5p$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> > Jesli jest pewno, ze
> > osoby te popelnily wykroczenie, to w prasie wolno publikowac zdjecia
> > sprawcow (z widoczna twarza).
>
> niezaleznie od tego, czy podana strona kwalifikowala by sie jako "prasa" w
> rozumieniu ustawy prawo prasowe (a nie sadze, bo zapewne nie jest wpisana
do
> rejestru sadowego)

Przeczytaj sobie definicje prasy w art.7 ust. 1 pkt. 2 ppkt.1 ustawy Prawo
prasowe. Brak wpisu do rejestru nie ma znaczenia przy rozstrzyganiu czy
publikacja jest prasa.

to i tak prasie nie wolno publikowac opinii dot. sprawy
> przed wydaniem wyroku I instancji (art. 13 pkt 1. ustawy prawo prasowe)
ani
> wizerunku/danych osobowych osob oskarzonych (art 13. pkt 2. ww.)

Przeciez nie publikacja nie ma dotyczyc "opinii przed wydanie wyroku", ale
stanowic krytyke spoleczna wykroczenia.
W momencie popelniania czynu osoby nie sa przeciez oskarzonymi. Status
oskarzonego uzyskuje sie po przedstawieniu zarzutow w formie procesowej.


--
pozdrawiam:-) Marek

do góry

> >
> >
> >
> > a przepraszam bardzo, jezeli nie jestem osoba publiczna i sobie tego nie
> > zycze?
> >
>
> Nie ma znaczenia, jaka osoba jestes. Nie popelniaj wykroczen.
>
>

ja mówie o o foto w gazecie. A nie o wykroczeniach.
!!!!!!!!!!!!!!

do góry

Pewnego dnia Prefix napisał/a:

>> to i tak prasie nie wolno publikowac opinii dot. sprawy
>> przed wydaniem wyroku I instancji (art. 13 pkt 1. ustawy prawo
>> prasowe) ani wizerunku/danych osobowych osob oskarzonych (art 13.
>> pkt 2. ww.)
> Przeciez nie publikacja nie ma dotyczyc "opinii przed wydanie
> wyroku", ale stanowic krytyke spoleczna wykroczenia.
> W momencie popelniania czynu osoby nie sa przeciez oskarzonymi. Status
> oskarzonego uzyskuje sie po przedstawieniu zarzutow w formie
> procesowej.

Jeżeli nie masz mojego zezwolenia na publikację mojego wizerunku (który jest
moją własnością), a zrobisz to, mam prawo domagać się z tego tytułu
odszkodowania, jeżeli uznam, że publikacja np. narusza moje dobre imię.

--
Addy 2.0 | http://addy.home.pl
Don't worry, die happy.

do góry

"Przemyslaw Rokicki"
<biuro(wycinamy)@love(myslnik)office(wycinamy).com> niebacznie
popelnil news:c4ophv$or5$1@inews.gazeta.pl:

>> > a jakby ktos tobie zrobil zdjecei kiedy srasz na trawniku i
>> > zamiescil w internecie co bys zrobil?
>> Nie wiem, jak ty, ale tutaj chyba mało osób ma taki zwyczaj...
> nie wazne jaki ma zwyczaj, zadalem proste pytanie.
> Pies rozumie czuyje i ma swoje prawa.
Doniesienia o niebywalnych prawach myślących i czujących psów
m.in. do srania po trawnikach spóźnione o jakieś 3 dni.
BTW zapewne mógłbyś rozwinąć co myśli i co czuje srający na trawnik
pies, bo zapowiada się fascynująco ;)))

--
pozdro
poreba

do góry

> Doniesienia o niebywalnych prawach myślących i czujących psów
> m.in. do srania po trawnikach spóźnione o jakieś 3 dni.
> BTW zapewne mógłbyś rozwinąć co myśli i co czuje srający na trawnik
> pies, bo zapowiada się fascynująco ;)))

czuje to co srajacy do muszli Pan Poreba :-)

do góry

"Przemyslaw Rokicki"
<biuro(wycinamy)@love(myslnik)office(wycinamy).com> niebacznie
popelnil news:c4uj63$8ig$1@inews.gazeta.pl:

>> Doniesienia o niebywalnych prawach myślących i czujących psów
>> m.in. do srania po trawnikach spóźnione o jakieś 3 dni.
>> BTW zapewne mógłbyś rozwinąć co myśli i co czuje srający na
>> trawnik pies, bo zapowiada się fascynująco ;)))
> czuje to co srajacy do muszli Pan Poreba :-)
Prośba o rozwinięcie dalej aktualna,
a Twoje wyjaśnienia dalej niepełne.
Jak muszla?
Niektóre perłopławy mają wprawdzie muszle odpowiedniej ku potrzebie
wielkości, boję się jednak sam przeprowadzać eksperymenta nie znając
warunków wstępnych.
Zadziwiony Twoją empatią do defekujących piesków,
proszę Cię o wyartykułowanie tych psich przeżyć - ale niekoniecznie
na p.s.p bo to OT dlatego EOT,
Może na p.s.kynoetologia-empatyczna?
Tylko nie zapomnij FUT właściwego ustawić.


--
pozdro
poreba, dalej zafascynowany Twoją empatią wobec piesków,
choć nieco zaniepokojony kontekstem jaki sugeruje domena
Twojego maila, czy to aby nie karalne?

do góry