eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopracoholizm czy naiwność › Re: pracoholizm czy naiwność
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin1!goblin2
    !goblin.stu.neva.ru!aioe.org!.POSTED!not-for-mail
    From: "powstaniec" <r...@r...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pracoholizm czy naiwność
    Date: Sun, 21 Dec 2014 13:05:44 -0500
    Organization: Aioe.org NNTP Server
    Lines: 69
    Message-ID: <m77248$k0o$1@speranza.aioe.org>
    References: <3...@g...com>
    <m76qqm$6g6$1@usenet.news.interia.pl>
    NNTP-Posting-Host: W2sKVDN5W0yeE9ENsZBKCQ.user.speranza.aioe.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Complaints-To: a...@a...org
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6001.18645
    X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6001.18416
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:743727
    [ ukryj nagłówki ]


    "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote in message
    news:m76qqm$6g6$1@usenet.news.interia.pl...
    > Wydaje mi się, że wiele razy byłam w twej sytuacji i zawsze kończyło to
    > się zwolnieniem mnie. Ale ważny jest czas "utszymania się" w robocie.
    > Doświadczenie dowodzi, że czym stosunek do pracy będziesz miał mniej naiwy,
    > a bliższy "jestem pracownikiem najemnym", i bliższy masie tym dłużej
    > będziesz pracował.
    >
    > Liczenie wydajności pracy to temat trudny prawnie, są od tego
    > specjaliści (specjalne kierunki na uczelni nie jednej), a poprawianie
    > wydajności dalekie jest od wygaywania na ludzi i zmuszania masy do roboty.
    > Ludzie w każdej firmie jako masa są podobni, więc organizacja pracy jest
    > istotna.
    > Pszy liczeniu wydajności pracy zaczęła bym od inspekcji pracy by zorientować
    > się czy są na ten typ pracy normy i jakie, lub inne pszepisy.
    > Dopiero potem należy zestawić to z praca wykonaną według informacji pobranej
    > z maszyny.
    >
    > Kiedyś szef, ktury mnie potem wylał z roboty, powiedział bym napisała
    > program ktury będzie liczył czas pracy ludzi ładującyh okna na tira, bo
    > wydawało mu się, że pracownicy ci obijają się - prawdopodobnie pod sugestią
    > pracownika Mirosława Grocholskiego, ktury obecnie podaje się za Adama Beredę
    > i jest wołomińskim radnym. Grocholski pszyszedł do działu informatycznego z
    > Magazynu wyrobów Gotowych właśnie - gdzie zasłynął z szahrajstw, narobił
    > jakieś długi czy inne pszekręty i pszed ludźmi showano go do maleńkiego
    > pokoju tuż pszy serwerku, by ukryć go pszed ludźmi.
    > Mimo wyższego wykształcenia miałam jakieś blade pojęcie o pracy
    > fizycznej (pracowałam na taśmie w FSO na praktyce) i odmuwiłam napisania
    > takiego programu. Bardzo szybko potem zrozumiałam, że już ten program był
    > także prowakacją skierowaną pszeciwko mnie by w konsekwencji mnie zwolnić.
    > Byłby idiotyczny i bez sensu.
    >
    > Każdy młody człek w tej sytuacji w pierwszym odruhu będzie prubował mieć
    > wszystko na piśmie. Ale nie ma to sensu, całkowicie nie zgadzam się więc z
    > opinią popszednika.
    > Zdecydowanie jestem bliższa drugiej odpowiedzi - sugesti.
    >

    Niezly kolchoz sie tworzy w tym RP - juz ludzi z pierdniec podliczaja a wkrotce z
    oddechow tez.
    Wielki brat wymaga tych liczb bo sa dla niego swiete. Proponuje tez podliczac ile
    razy pracownik
    uzywal sracza i wliczyc w to koszta komunalne firmy.
    Widac coraz klarowniej ze Marks, Lenin i Stalin triumfuja w naszym kraju.....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1