> Na pewno nie można np. nie wpuszczać Murzynów.
> Ale czy wolno nie wpuszczać z plecakiem?
> Które artykuły których ustaw poruszają ten konkretny problem?
>
> chester
obawiam się, że tego konkretnego to akurat żaden artykuł nie porusza tak jak
wiekszość art. i przep. do tego jeszcze prawie zawsze można je interpretować
w dowolny sposób tzn. ten kto ma większa siłe przebicia ten ma rację --
niestety

Magda

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@p...wywalto.pl> napisał w wiadomości
news:c5jln2$r6i$1@atlantis.news.tpi.pl...

> A ja nie mam zaufania do tych przechowywalni, co bedzie jesli zawartosc
> plecaka zniknie w tajemniczych okolicznosciach??

Zapytaj w markecie.

> I dlaczego sprawa tyczy sie tylko plecakow?? Dlaczego w przechowalni nie
> trzeba zostawiac damskich torebek, lub damskich plecaczkow?? - bo z tym
sie
> nigdy nie spotkalem

Bo taka jest wola pana właściciela sklepu. To jego sklep.

Pozdr
Leszek

do góry

Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c5jl5i$f79$2@inews.gazeta.pl...

> Ale czy ma prawo zabronić wejścia z plecakiem?

Tak, bo to właściciel sklepu ustala . Do niektórych lokali obowiązuje
odpowiedni strój.
Uważasz, że to również niezgodne z prawem wymagania? Dyskryminacja?

Pozdr
Leszek

do góry

Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości

> Zapytaj w markecie.

Nikt nie odpowiada za zawartosc plecaka, pytalem

>
> > I dlaczego sprawa tyczy sie tylko plecakow?? Dlaczego w przechowalni nie
> > trzeba zostawiac damskich torebek, lub damskich plecaczkow?? - bo z tym
> sie
> > nigdy nie spotkalem
>
> Bo taka jest wola pana właściciela sklepu. To jego sklep.

Czyli dyskryminacja mezczyzn z plecakami?? :)

Pozdrawiam
Jacek

do góry

castrol wrote:
> Nikt nie odpowiada za zawartosc plecaka, pytalem

bzdura, o tym już było
tylko... udowodnij co tam zostawiłeś

KG

do góry

Użytkownik Magda <m...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c5jm9c$bv$...@a...news.tpi.pl...
naszczekam na niego na grupie i może ktoś solidaryzując się
> ze mną juz nie pójdzie do tego superhipermegabałaganu :-) powiem Wam w
> wielkiej tajemnicy :), że naprawdę przestają mnie bawić te wielkie sklepy
bo
> np. przed świętami to jest poprostu obłęd i naprawde wolę iść do
osiedlowego
> sklepu i zapłacić trochę więcej ale zrobić zakupy u miłej pani i wiecie co
> będę miała na plecach? nie zgadniecie

Dobrze gada...dać jej .....kwiaty..:)

Binek

do góry

> Jesli ktos mnie "uprzejmnie prosil" o pozostawienie plecaka w przechowalni
> to zazwyczaj odpowiadalem ze nie bo przechowalnia za zawartosc plecaka nie
> odpoiwiada - zazwyczaj pomagalo

No ja się przayznam, że też tak postępowałem i też jeszcze nigdy
większych problemów nie było, choć przy kasie zawsze czatował ochroniarz
:-)
Ale nie podoba mi się to, poza tym w końcu albo zniknie ten durny polski
zwyczaj traktowania klienta jak złodzieja, albo nadzieję się na takiego
bramkarza, co się będzie stawiał i wtedy będzie problem, bo nie
zamierzam ustępować.

chester

do góry

Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c5jhm1$d3$1@inews.gazeta.pl...

Fajna wykładnia, ale ma kilka poważnych niedomaga. Żeby przekazać te
wszystkie wywody o powodach niewpuszczenia tego Pana do sklepu musisz go
zatrzymać. A do tego prawa nie masz i zatrzymany próby łapania go i
jakiegokolwiek tłumaczenia może potraktować jako napaść ze wszystkimi
wynikającymi z prawa tego skutkami. Fakt, że jesteś właścicielem tego
sklepu niewiele zmieni.

Co więcej, dokąd będą otwarte drzwi, to nie widzę możliwości
uniemożliwienia komukolwiek wejścia. Możesz oczywiście zamykać sklep na
widok każdej osoby zbliżającej się z plecakiem i w tym wypadku nikt tego
raczej nie podważy, ale nie bardzo widzę realizację tej koncepcji w
praktyce.

Żadne regulaminy sklepowe w tym wypadku prawa stanowić nie mogą, bowiem
klient musiał by wyrazić zgodę na ich stosowanie. A i to naruszenie przez
niego regulaminu można by było rozpatrywać na gruncie prawa cywilnego. A
więc ewentualnie jakieś odszkodowanie za naruszenie warunków umowy, ale na
pewno nie zatrzymanie osoby.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@p...wywalto.pl> napisał w wiadomości
news:c5joum$n83$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czyli dyskryminacja mezczyzn z plecakami?? :)

Od zakupów są baby. Chłop ma siedzieć w knajpie lub domu;)))

Pozdr
Leszek

do góry

Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c5jtb3$ju2$1@inews.gazeta.pl...
> Ale nie podoba mi się to, poza tym w końcu albo zniknie ten durny polski
> zwyczaj traktowania klienta jak złodzieja,

Zniknie natychmiast jak znikną złodzieje.


albo nadzieję się na takiego
> bramkarza, co się będzie stawiał i wtedy będzie problem, bo nie
> zamierzam ustępować.

Ja na twoim miejscu zrobiłbym im na złośc i nie chodził do tego sklepu.


andrzej

do góry