eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › postepowanie nakazowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2004-11-17 19:41:36
    Temat: Re: postepowanie nakazowe
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    On 2004-11-17, Johnson <j...@a...pl.nospam> wrote:

    >
    > Pomijając już nawet fakt, że to powód powinien udowodnić zasadność roszczenia -
    > a więc między innymi fakt wykonania usługi (art. 6 kc),

    Ma umowę, ma faktury, ma upoważnienie do wystawiania ich bez podpisu.
    Zakładamy, że dłużnik nie składał reklamacji ani zastrzeżeń co do usług
    (nie ma np. kopii faksu czy jakiegokolwiek pisma reklamacyjnego). Czemu
    wierzyciel ma udawadniać, że nie jest wielbłądem?

    Niech dłużnik - skoro tak twierdzi - niezbicie wykaże, że usługi świadczone
    nie były (lub świadczono je w sposób niezgodny z umową) - a już przynajmniej
    powinien wykazać, że o czymś takim w ogóle rozmawiał z usługodawcą (np.
    przedstawić kopię pisma reklamacyjnego wraz z potwierdzeniem nadania)
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 12. Data: 2004-11-17 20:10:16
    Temat: Re: postepowanie nakazowe
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Zbigniew B. napisał(a) w wiadomości

    > Ma umowę, ma faktury, ma upoważnienie do wystawiania ich bez podpisu.
    > Zakładamy, że dłużnik nie składał reklamacji ani zastrzeżeń co do usług
    > (nie ma np. kopii faksu czy jakiegokolwiek pisma reklamacyjnego). Czemu
    > wierzyciel ma udowadniać, że nie jest wielbłądem?

    Umowa udowadnia fakt zawarcia umowy, a nie jej wykonania. Druga strona nie
    pisała reklamacji bo umowa nie była wykonana, a wiec nie było czego reklamować.
    A nawet jak wysłała coś to powód chcąc być cwanym nie załączył tego do pozwu.
    Itp....
    A zresztą po co ja to piszę? Przecież chodziło tylko o możliwość wydania nakazu
    w postępowaniu nakazowym, a nie o samą możliwość wytoczenia powództwa. Weź sobie
    kpc i przeczytaj jakie dokumenty trzeba załączyć. Nie ma nad czym dyskutować.

    --
    JOHNSON :)



  • 13. Data: 2004-11-17 21:33:18
    Temat: Re: postepowanie nakazowe
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    On 2004-11-17, Johnson <j...@a...pl.nospam> wrote:

    > Umowa udowadnia fakt zawarcia umowy, a nie jej wykonania. Druga strona nie
    > pisała reklamacji bo umowa nie była wykonana, a wiec nie było czego reklamować.
    > A nawet jak wysłała coś to powód chcąc być cwanym nie załączył tego do pozwu.
    > Itp....
    > A zresztą po co ja to piszę? [..]

    To napisz coś jeszcze: czy to ma znaczyć, że mogę nie płacić rachunków za
    telefon, tłumacząc, że "usługa nie została wykonana, a reklamacji nie pisałem
    właśnie dlategi, że umowa nie została wykonana", no a billingi dowodem być
    nie mogą, bo są wewnętrznym dokumentem TPSA, która przecież może sobie
    drukować co tam chce.

    Czy tak?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 14. Data: 2004-11-18 07:52:57
    Temat: Re: postepowanie nakazowe
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Zbigniew B. napisał(a) w wiadomości

    >
    > To napisz coś jeszcze: czy to ma znaczyć, że mogę nie płacić rachunków za
    > telefon, tłumacząc, że "usługa nie została wykonana, a reklamacji nie pisałem
    > właśnie dlategi, że umowa nie została wykonana", no a billingi dowodem być
    > nie mogą, bo są wewnętrznym dokumentem TPSA, która przecież może sobie
    > drukować co tam chce.
    >
    > Czy tak?

    *Ostatni raz*, bo na głupie pytania w zasadzie nie odpowiadam. Jeśli będziesz
    kwestionował wykonanie połączeń, TPSA ma to udowodnić. A tam mają taki komputer
    który rejestruje wykonane połączenie. Przestawią wydruk z tego komputera (a więc
    praktycznie to samo co biling). Jeśli będziesz mówił że ich komputer drukuje to
    co chce, wtedy sąd powołała biegłego, który potwierdzi to że ich komputer
    faktycznie rejestruje tylko wykonane połączenia. Sąd obciąży cię kosztami opinii
    biegłego i tyle z tego będzie. Ale jest to wersja dla oszołomów, kwestionujących
    wszystko. Zazwyczaj nikt nie jest na tyle głupi by kwestionować rzeczy
    oczywiste.

    --
    JOHNSON :)


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1