eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopomocy - co zrobic z naciagaczem? › Re: pomocy - co zrobic z naciagaczem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pomocy - co zrobic z naciagaczem?
    Date: Tue, 7 Sep 2004 20:27:01 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 47
    Message-ID: <chl3g1$fqs$4@inews.gazeta.pl>
    References: <chjpsb$4gt$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: bqj64.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1094586689 16220 83.29.77.64 (7 Sep 2004 19:51:29 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Sep 2004 19:51:29 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:239142
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "yack" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:chjpsb$4gt$1@news.onet.pl...

    Sprawa jest o tyle delikatna, że Ty popełniłeś wówczas również przestępstwo
    składając wobec banku czy firmy kredytującej oświadczenie, że kredyt jest
    dla Ciebie. Obecnie stanowi to przestępstwo z art. 297 kk, ale wówczas był
    stary kodeks i przestępstwo to akurat było ujęte chyba w ustawie o ochronie
    obrotu gospodarczego. Po za tym komputer do czasu spłaty rat stanowił
    własność banku, a więc przekazanie go przez Ciebie innej osobie, to w sumie
    przywłaszczenie. Tak, czy inaczej przedawnia się to po 10-ciu latach. Po za
    tym z mojego doświadczenia wynika, ze takie sprawy jest bardzo ciężko
    dowieść. Tamten gość się będzie wypierać, jeśli nawet uda się go
    zlokalizować i niewiele z tego wyjdzie. A trudno wydawać przeciwko niemu
    postanowienie o przedstawieniu zarzutów tylko na podstawie Twoich zeznań i
    poszukiwać go listem gończym.

    Jakieś szanse powodzenia widzę w ewentualnym wykazaniu, że facet
    przywłaszczył sobie należący do Ciebie sprzęt komputerowy. Skoro - jak
    piszesz - mieliście zamiar uruchomić wspólne przedsięwzięcie gospodarcze, to
    wywodzenie, że mu przekazałeś w celu prowadzenia tego wspólnego
    przedsięwzięcia wydaje się za nie pozbawione szans powodzenia. W ten sposób
    można by wykazać, ze on przywłaszczył sobie Twój komputer. Była by to niezła
    droga do w miarę szybkiego odzyskania owego komputera (o ile w ogóle on
    istniał i nie była to rzecz jedynie wirtualna, mająca być podstawą uzyskania
    kredytu gotówkowego), no ale nie po tylu latach. Skoro gość przebywa za
    granicą od kilku lat, to najpewniej komputera tego ze sobą nie wozi. Gdybyś
    zdołał udowodnić, że on ten komputer faktycznie przywłaszczył, to było by to
    pomocne w dochodzeniu od niego odszkodowania z tego tytułu, de facto
    wartości przywłaszczonego komputera. Z tym, że wobec faktu, ze tamtego
    gościa nie ma i ma inne sługi, to podejrzewam, że i tak owych pieniędzy
    odzyskać nie zdołasz.

    jednak żadna z powyższych spraw nie zmienia nic w stosunku łączącym Ciebie z
    bankiem. Kredyt wziąłeś Ty, i Ty jesteś dłużnikiem banku. Wyjątkowo można by
    było się wywinąć, gdyby na umowach kredytowych nie było Twojego podpisu, ale
    myślę, ze na to byś sam wpadł już dawno. Tak więc pozostaje jedna jedyna
    szansa. Jeśli bank nie ma prawomocnego tytułu wykonawczego przeciwko Tobie
    (czyli po ludzku nie ma wyroku), to roszczenie owo się najpewniej
    przedawniło, chyba, że w między czasie potwierdziłeś im w jakiś sposób
    istnienie długu. Co prawda nie podejrzewam banku o taką ignorancje, ale z
    kolei list polecony z wezwaniem do zapłaty wydaje się na to wskazywać, bo z
    sądu dostał byś raczej nakaz zapłaty, zaś gdyby ów nakaz już był, to raczej
    należało by się spodziewać wezwania od komornika. Ale nie wiem, tak naprawdę
    co to za wezwanie.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1