eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodroz samochodem zony › Re: podroz samochodem zony
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Dulek" <f...@b...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: podroz samochodem zony
    Date: Tue, 27 Jul 2004 22:36:46 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 18
    Message-ID: <ce6e94$ebe$1@news.dialog.net.pl>
    References: <ce5jsl$qjm$1@news.dialog.net.pl> <ce6dnr$pmd$7@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-1780.zgora.dialog.net.pl
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1090960485 14702 62.87.222.244 (27 Jul 2004 20:34:45 GMT)
    X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
    NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Jul 2004 20:34:45 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:229598
    [ ukryj nagłówki ]

    Robert Tomasik:
    > W Polsce nikt nie powinien. Jak jest w innych krajach, to nie mam pojęcia.
    > ja jeżdżę samochodem zarejestrowanym na ojca, bo reszty współwłaścicieli
    > Wydział Komunikacji w dowodzie nie ujawnił. Przejechałem kilka krajów.
    > Słowacja, Czechy, Węgry. nikt się nie czepiał na granicy. Wewnątrz nie
    > miałem przyjemności być kontrolowany.

    Jezdze pare lat i tez nie. WOPiki nic do tego nie maja, interesuje mnie
    bardziej prawo Czech, Slowenii, Austrii i Chorwacji. Prawdopodobienstwo
    kontroli znikome, ale po co przez taki pryszcz nabawic sie klopotow (ponoc
    daja jakis kwit w PZMocie, ktory upowaznia - ale czy warto za to placic - 30
    zeta?). Choc, tak z drugiej strony, jesli moge (pewnie moge) w Polsce, to
    tylko powinna interesowac mnie Chorwacja (nie jest w Unii). Znamienny jest
    fakt, ze wlasciciela nie ma w aucie. Kiedys zarekwirowali nam auto, ktorym
    kumpel z Niemiec przyjechal (nie bylo jego).
    Pozdr. Dulek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1