eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopieczatki w legit.studenckiej › Re: pieczatki w legit.studenckiej
  • Data: 2002-07-01 12:42:34
    Temat: Re: pieczatki w legit.studenckiej
    Od: Marcyś <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Konrad Stachyra" <k...@m...lublin.pl> napisał w wiadomości
    news:afo1rk$5dt$1@news.lublin.pl...
    > Mam pytanie:
    > Co moze grozic za podrobienie peczeci w legitymacji studenckiej ?
    > Legitymacja zosala zatrzymana przez konduktora PKP, moze ktos spotakl sie
    z
    > taka sytuacja ? jaka jest procedura postepowania w takiej sprawie ?
    > Gdzie osoba bedzie wzywana w celu wyjasnienia ? jak sie z tego
    przewinienia
    > tlumaczyc zeby dostac najmniejszy wymiar kary ?
    > Chyba nie zostanie od razu wytoczona sprawa ?
    >
    > pozdrawiam

    Sprawa nie zostanie "wytoczona", lecz zostanie skierowany przeciwko Tobie
    akt
    oskarżenia o przestępstwo z art. 270 par. 1 kk. Sprawę będzie rozpatrywał
    sąd
    właściwy dla miejsca ujawnienia fałszerstwa przez konduktora, wcześniej
    tamtejsza
    jednostka Policji przeprowadzi dochodzenie. Tak więc będziesz musiał złożyć
    wyjaśnienia przed tamtejszymi organami.
    Procedura postępowania jest następująca:
    - kolej składa zawiadomienie o przestępstwie do właściwej miejscowo
    prokuratury,
    tam też przekazuje zatrzymaną legitymację,
    - prokurator poleca przeprowadzenie dochodzenia Policji,
    - jesteś przesłuchiwany przez Policję jako podejrzany,
    - po zakończeniu postępowania prokurator kieruje do sądu akt oskarżenia.
    O ile mieszkasz daleko od miejsca popełnienia przestępstwa, możliwe, że
    jednostka Policji prowadząca dochodzenie zleci przesłuchanie Ciebie
    jednostce
    w miejscowości, w której mieszkasz.
    Aby otrzymać najniższą karę, a nawet uniknąć rozprawy (wyjazdu do sądu),
    przy przesłuchaniu przez Policję złóż na mocy art. 335 kpk propozycję
    dobrowolnego
    poddania się karze, po uprzednim przyznaniu się do winy. Nie mieszaj w to
    innych
    osób, np. nie mów, że ktoś inny podrobił Twoją legitymację (jako podejrzany
    nie
    musisz mówić prawdy, a nikt tego nie sprawdzi). Jako karę dla siebie
    zaproponuj
    niską grzywnę, np. 300 zł i to powinno definitywnie załatwić sprawę.
    Prokurator i
    sąd powiadomi Cię o rozpatrzeniu sprawy.

    Rada dla Ciebie i innych postępujących w ten sposób - nawet gdy uda się
    nieco
    zaoszczędzić na biletach, ryzyko jest duże. Ujawnienie takiego faktu
    skutkuje
    zawsze aktem oskarżenia, wyrokiem i wpisem do rejestru skazanych - papiery
    zabrudzone na dłuższy czas, istnieje obowiązek przyznania się do karalności
    np. przy ubieganiu się o pracę (o ile o to zapytają).

    Marcyś


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 02.07.02 06:15 KS
  • 02.07.02 09:53 Marcyś
  • 02.07.02 21:54 KS

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1