eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › p2p - rozważania teoretyczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 318

  • 271. Data: 2008-02-19 12:28:45
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    januszek pisze:
    > Tapatik napisał(a):
    >
    >> Takm więc posługiwanie się kopią książki jest okradaniem autora (i
    >> wydawcy), bo korzystasz z czegoś co wytworzyła inna osoba i nie płacisz
    >> za to.
    >
    > Termin kradzież nie pasuje do Twojego opisu zdarzenia bo autor nie
    > został pozbawiony żadnej wartości poprzez to że ktoś bez jego wiedzy
    > skorzystał z jego treści. Nic mu więc defacto nie ukradziono. Moim
    > zdaniem to jest nadinterpretacja.


    Myślę, że lepszym terminem byłoby "wyłudzenie". Mówi się nawet o
    "wyłudzeniu przejazdu środkiem komunikacji miejskiej", czyli o jeździe
    bez biletu. Zwłaszcza, że wyłudzenie przejazdu powoduje jednak pewne
    straty materialne (koszt przewiezienia pasażera na gapę), podczas gdy
    skorzystanie z pirackiego utworu nie powoduje zwiększonego kosztu u autora.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 272. Data: 2008-02-19 12:52:40
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Liwiusz napisał(a):

    > Myślę, że lepszym terminem byłoby "wyłudzenie". Mówi się nawet o
    > "wyłudzeniu przejazdu środkiem komunikacji miejskiej", czyli o jeździe
    > bez biletu. Zwłaszcza, że wyłudzenie przejazdu powoduje jednak pewne
    > straty materialne (koszt przewiezienia pasażera na gapę), podczas gdy
    > skorzystanie z pirackiego utworu nie powoduje zwiększonego kosztu u autora.

    "Mówi się" czy jest to termin prawny na określenie jazdy bez biletu?

    j.


  • 273. Data: 2008-02-19 13:00:43
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    januszek pisze:
    > Liwiusz napisał(a):
    >
    >> Myślę, że lepszym terminem byłoby "wyłudzenie". Mówi się nawet o
    >> "wyłudzeniu przejazdu środkiem komunikacji miejskiej", czyli o jeździe
    >> bez biletu. Zwłaszcza, że wyłudzenie przejazdu powoduje jednak pewne
    >> straty materialne (koszt przewiezienia pasażera na gapę), podczas gdy
    >> skorzystanie z pirackiego utworu nie powoduje zwiększonego kosztu u autora.
    >
    > "Mówi się" czy jest to termin prawny na określenie jazdy bez biletu?


    Tak też jest w przepisach, np. art. 121 kodeksu wykroczeń:

    "Kto, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego kary pieniężnej
    określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia
    należności *wyłudza* przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji..."


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 274. Data: 2008-02-19 13:04:52
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Liwiusz napisał(a):

    > "Kto, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego kary pieniężnej
    > określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia
    > należności *wyłudza* przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji..."

    Skoro tak to mówmy więc wprost o "wyłudzeniu treści książki" :)

    j.


  • 275. Data: 2008-02-19 13:12:03
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 19.02.2008, o godzinie 11.59.55, na pl.soc.prawo, Tapatik napisał(a):

    <ciach to o książkach>

    Pytanie zasadnicze - czy gdyby nie ściągnął to by kupił?

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 276. Data: 2008-02-19 13:16:31
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 13.02.2008, o godzinie 00.48.16, na pl.soc.prawo, Gotfryd Smolik news
    napisał(a):

    <ciach>
    To przypomina sprawę tanich linii lotniczych, które biorą do reklam
    wizerunki znanych osób, a potem płacą odszkodowania. Oczywiście są one
    kilka/kilkanaście razy mniejsze niż gdyby te znane osoby zatrudnić.

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach


  • 277. Data: 2008-02-19 13:17:53
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Habeck Colibretto pisze:

    > To przypomina sprawę tanich linii lotniczych, które biorą do reklam
    > wizerunki znanych osób, a potem płacą odszkodowania. Oczywiście są one
    > kilka/kilkanaście razy mniejsze niż gdyby te znane osoby zatrudnić.


    A faktycznie taka sytuacja miała miejsce w PL? Możesz podać jakieś
    szczegóły?

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 278. Data: 2008-02-19 14:12:40
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 19 Feb 2008 14:12:03 +0100, Habeck Colibretto napisał(a):

    > Pytanie zasadnicze - czy gdyby nie ściągnął to by kupił?

    Z pewnym prawdopodobieństwem można przyjąć że by kupił.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 279. Data: 2008-02-19 14:28:05
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Tue, 19 Feb 2008 15:28:08 +0100, Habeck Colibretto napisał(a):

    >>> Pytanie zasadnicze - czy gdyby nie ściągnął to by kupił?

    >> Z pewnym prawdopodobieństwem można przyjąć że by kupił.
    >
    > Jakim i jaki procent ściągających by kupił (jak producenci liczą
    > _straty_ z tytułu piractwa to dobrze wiemy) ? Mówię o cenie rynkowej
    > oczywiście.

    Ale tak się właśnie liczy utracone korzyści. Nikt nie wnika w sprawy
    wolicjonalne "pirata" - czyli czy inna (niższa/wyższa) cena skłoniłaby go
    do zakupu. Sprzedający wystawia towar za określoną cenę, uzyskanie go
    poza oficjalnym obiegiem powoduje określoną stratę.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 280. Data: 2008-02-19 14:28:08
    Temat: Re: p2p - rozważania teoretyczne
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>

    Dnia 19.02.2008, o godzinie 15.12.40, na pl.soc.prawo, Henry(k) napisał(a):

    >> Pytanie zasadnicze - czy gdyby nie ściągnął to by kupił?
    > Z pewnym prawdopodobieństwem można przyjąć że by kupił.

    Jakim i jaki procent ściągających by kupił (jak producenci liczą _straty_ z
    tytułu piractwa to dobrze wiemy) ? Mówię o cenie rynkowej oczywiście.
    Ale to ciągnięcie tematu, który już tu był wiele razy... bez sensu. :)

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1