eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo=== otwarty fundusz emerytalny a rozwód === › Re: === otwarty fundusz emerytalny a rozwód ===
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Herbi <z...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: === otwarty fundusz emerytalny a rozwód ===
    Date: Tue, 1 Aug 2006 14:07:03 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <8...@o...pl>
    References: <eancij$ok3$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: z...@o...pl
    NNTP-Posting-Host: bxt125.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1154434024 12095 83.30.13.125 (1 Aug 2006 12:07:04 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Aug 2006 12:07:04 +0000 (UTC)
    X-Licznik: 174
    X-User: herbinek
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:404617
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 1 sie o godzinie 13:05, na pl.soc.prawo, === igoR === napisał(a):

    > Ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych mówi (tak w
    > skrócie), że środki są dzielone na pół (art. 126 do 130).
    > I że ten akt dokona się w ciągu 3 m-cy od przedstawienia funduszowi dowodu, że
    > środki należą się współmałżonkowi.
    >
    > A teraz autentyczna syuacja. Był rozwód, sąd NIE orzekał o podziale majątku,
    > nie było co dzielić, żadne z małżonków nie zgłaszało więc potrzeby podziału
    > majątku. No i żadnemu do głowy nie przyszło, że kasa przekazywana z ZUSu do
    > OFE jest do podziału. Pomijam, kto zyska na tej operacji, mąż czy żona. Zasada
    > jest taka, że oba konta są dzielone pół na pół. I co w takim przypadku, OFE
    > mimo wszystko będzie chciało podzielić środki? I druga sprawa: dostarczam do
    > OFE dokumenty rozwodowe (to ich wymóg). Żądają ode mnie jeszcze potwierdzonej
    > kopii dowodu osobistego byłej małżonki (!!!) i oświadczenia byłej małżonki do
    > jakiego OFE mają przelać kasę (!!!). Paranoja! To w tej chwili obca osoba, nie
    > mam z nią kontaktu, nie wiem gdzie jest, co robi, itd. Szukam podstaw takiego
    > działania, ale w żaden sposób nie mogę nic namierzyć. Jest coś?
    > I co może zrobić fundusz?


    I to jest popierdolone!!!
    Dzielić coś co zostało porozdzielane bez ingerencji sądu przez byłych
    małżonków ....
    W dodatku jeden z nich jest w np. "dupiatym" bankowym, a drugi w extra
    zarabiającym np. NN.

    Najlepiej nic nie robić w OFE i po rozwodzie przenieść się do innego -
    potrącona zostanie tylko "opłata transferowa".

    A swoim drogą - to może być świetny sposób dla obiboków - żona będzie
    pracowała przez kilkadziesiąt lat ... a taki leber chcąc mieć parę groszy
    emeryturki - rozwiedzie się z nią .... i już ma połówe JEJ wkładów - pomimo
    tego że ze swej pracy takiego lebra utrzymywała.
    Ale ten kraj jest poje...y!!!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1