eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooddam sprawe › Re: oddam sprawe
  • Data: 2004-05-03 11:45:15
    Temat: Re: oddam sprawe
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 1 May 2004, Alek wrote:

    >+ Użytkownik " Mecenas" <m...@p...pl> napisał
    >+ > Prawnik to nie wulkanizator.
    >+
    >+ Ogrom różnicy jakoś umyka mej uwadze...

    Bo nie bierzesz pod uwagę "intencji ustawodawcy".
    Nasz ustawodawca tak postanowił, inaczej niż jest np. w hAmeryce.
    To tak jak z wiertarką i pistoletem do wstrzeliwania kołków:
    mimo że narzędzia (i oba nadają się do montowania karniszy), to
    postanowił inaczej je traktować i nic na to nie poradzisz.

    >+ > I to jest nasza praca, za którą
    >+ > każdemu bez względu na rodzaj wykonywanej pracy należy się zapłata.
    >+
    >+ Ale praca to jest efekt, przecież z wulkanizatorem można też się
    >+ umówić na grzebanie w kole...

    Dobrze ująłeś. Jak wulkanizator jest robotnikiem to za "grzebanie
    się w kole" należy mu się zapłata. Jak jest przedsiębiorcą to
    z zasady usiłują mu płacić dopiero za "dogrzebanie się" :)
    To jest różnica podmiotowa (pracownik <> wykonawca).
    A dla niektórych przypadków ustawodawca wprowadził różnicę
    *przedmiotową*: za zlecenie (definicja: "dokonanie czynności prawnej")
    inaczej liczy się zapłatę niż za dzieło. Z mocy prawa !

    Uważaj jak podpisujesz umowę z wulkanizatorem: jak mu *zlecisz*
    *wulkanizację* opony to być może zapłacisz *mimo* że mu się nie
    udało, bo do pewnych usług *można* zastosować "przepisy jak do
    umowy zlecenia", art. 750 K.C.
    Co innego jak ZAMÓWISZ zwulkanizowanie opony :), to wątpliwości
    nie ma.

    [...]
    >+ To czemu nie każdy student prawa może zostać adwokatem?
    >+ Czemu są limity? Czyżby adwokaci bali się konkurencji?

    Zastrzegam że nie zajmuję stanowiska po żadnej stronie,
    wręcz sam mam miejscami zastrzeżenia do panującego nam
    miłościwie porządku prawnego.
    Ale ON TAKI JEST.
    I jak chcesz żeby prawnik działał "jak wulkanizator" to
    musisz zmienić PRAWO.

    [...]
    >+ > Pozdrawiam i uważam dyskusję dalszą za bezcelową.
    >+
    >+ Dlaczego? Czyżbym czymś uraził Pana Mecenasa?

    Po prawdzie tego nie wiem. Ale wyraźnie odwołujesz się
    do *własnego przekonania*, a nie do *obowiązujących przepisów*.
    A one są jakie są (i przekonania, i prawo) i różnią się
    w mnóstwie miejsc - u każdego gdzie indziej.
    Dopóki nie przyjmiesz do wiadomości że prawo stanowi Sejm
    i "zdrowy rozsądek" ma miejscami mało wspólnego :> z prawem,
    to nie da się dyskutować... Tego że UZ to nie jest UoD
    nie da się wbić pałą: albo sam dojdziesz dlaczego albo
    zatkamy nasze łącza próbując cię przekonać :]

    BTW: "szukane rozwiązanie" może zadziałać IMHO tylko na zasadzie
    "dobrej woli stron" (przestrzegania umowy mimo że prawnie
    jest nieskuteczna), czyli żeby ją uwiarygodnić na początek
    trzeba by znaleźć prawnika który już wykazał że takich umów
    dotrzymuje... :)

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1