eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonagana w liceum - czy mieli prawo? › Re: nagana w liceum - czy mieli prawo?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: nagana w liceum - czy mieli prawo?
    Date: Fri, 1 Jun 2007 15:52:07 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 56
    Message-ID: <f3p8bi$bkl$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <6ae13$46600041$3eb33056$24162@news.chello.pl>
    <f3p0p1$k28$1@opal.futuro.pl> <f3p10e$9no$1@news.wp.pl>
    <50ec$4660089f$3eb33056$25179@news.chello.pl>
    <zbuwapwi9v80$.lbwwkhrf54lx$.dlg@40tude.net>
    <cdb25$46600eb1$3eb33056$1481@news.chello.pl>
    <f3p4q9$s8j$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <12d13$46601a04$3eb33056$3106@news.chello.pl>
    NNTP-Posting-Host: bci196.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1180705971 11925 83.27.224.196 (1 Jun 2007 13:52:51
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Jun 2007 13:52:51 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Antivirus: avast! (VPS 000746-2, 2007-06-01), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:464983
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Andrzej Wróblewski" <c...@c...pl> napisał
    > Okolicznosci nastepujace:
    >
    > - spokojna grupa naprawde kulturalnej mlodziezy,
    > - pytali o mozliwosc pojscia po wode wczesniej, wychowawczyni wiedziala o
    > chorobach uczniow i konsekwencjach tych chorob,
    > - nie bylo picia alkoholu, palenia papierosow, ani innych wyskokow,
    > - nie bylo awantur,
    > - wychowawczyni lubi pokazywac "wladze" na kazdym kroku i jest chamka,
    > ktora nie dosc ze nie potrafi poprawnie dwoch slow sklecic w ojczystym
    > jezyku, to jeszcze non stop na wszystkich wrzeszczy,
    > - wychowawczyni nie zezwolila na wyjscie po napoje w okolicach 22:00, na
    > pytanie czy sama je przyniesie odpowiedziala ze maja "wytrzymac do rana".
    >
    > Czy mozecie wreszcie zaprzestac demagogii zmierzajacych do wmowienia mi,
    > ze mam brata socjopate - i podejsc do tego zgodnie z tymi informacjami,
    > ktore przedstawilem? Prosze...

    Nie zastosowali się do zasad regulaminu wycieczki i poleceń nauczyciela.
    Podważasz to?
    A co inni wychowawcy? Tu nikt nie uprawia demagogii, tylko posługuje się
    pewnym życiowym realizmem. Niestety często tak bywa, że nawet jak jest ktoś
    aniołkiem, to w niektórych sytuacjach musi się liczyć z innym traktowaniem.
    Życie nie jest zawsze sprawiedliwe i obiektywne. Każdy wie, co to jest
    wycieczka z młodzieżą, nawet jeśli piszesz prawdę, to jednak nauczyciel musi
    zapewnić jakiś tam porządek, prawda?
    I nauczyciel nie musi mieć obowiązku i ochoty na odpowiedzialność za uczniów
    wypuszczonych w środku nocy "na miasto".
    A jeśli ma trudny charakter to inna sprawa. Trochę po prostu jest to dziwne
    i mało prawdopodobne, że akurat o 22 kończą się napoje, wszyscy umierają z
    pragnienia, bo jest jakaś klęska czy coś??! (A mi się w domu też kończą
    soki, a sklep otwierają o 10 rano, i co mam zrobić?, Wyobrażasz sobie, że
    ludzie tak powszechnie jeżdżą w nocy po stacjach beznyznowych po normalne
    napoje???). O pierwszej w nocy grupka, grzecznych młodych ludzi idzie po
    wodę, aby napoić chorego kolegę. Sam chory coś zgłaszał, że musi napić się,
    że potrzebuje pomocy?? Może prawdziwe, ale nikt w to nie chce uwierzyć. Jest
    wiele instytucji, gdzie po 22 nie można wychodzić, a tutaj uczniowie się
    temu nie mogą podporządkować?? Złamali zasady, polecenie i tyle. Kara jaka
    jest taka jest, jak "sędzia" ostry to co zrobić.

    Na pytanie odpowiem tak: potrafisz udowodnić, że życie czy zdrowie było
    bezpośrednio zagrożone, że wychowawcy wiedzieli o tym; nie można było
    inaczej postąpić tylko uciekać cała grupka w środku nocy, albo że wychowawcy
    stosowali nieadekwatne metody wychowawcze??? Pamiętaj, że w prawie, nie
    tylko ważne jak jest, ale co potrafisz udowodnić i co wydaje się
    prawdopodobne. I co ma do powiedzenia wychowawca...w swojej wersji zdarzeń.
    Mieli prawo. Uczniowie złamali zasady i tego nie da się zaprzeczyć i to
    szkoła zawsze będzie podnosić. Inne kwestie jak by nie były rozstrzygnięte
    to i tak tym właśnie podpierać będą karę. Sytuacja jest na tyle
    niejednoznaczna (a nawet niekorzystna), że nie warto wytaczać wojny gronu
    pedagicznemu, bo ono zawsze ma lekką przewagę. Walczyć można tylko jak
    sytuacja jest jasna i ewidentna.
    EOT


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1