eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonabycie domu wraz z lokatorem z licytacji sądowej › Re: nabycie domu wraz z lokatorem z licytacji sądowej
  • Data: 2004-08-03 19:23:01
    Temat: Re: nabycie domu wraz z lokatorem z licytacji sądowej
    Od: "Miłosz Zin" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    > [...]
    >
    > >  Prawnicy, gdzieś skłamałem ?
    > >
    > >  I - IM*H*O "oczywiście" - dopuszczenie do stanu w którym ktoś
    > > w lokalu przebywa *po sprzedaży* powoduje iż *nabywa* on prawa
    > > do "ochrony zbójeckiej" z art. 342 !
    > >  To komornik "sprzedający" powinien IMHO był wydać sprzedawany
    > > lokal "bez lokatorów" i *w tym momencie* należało bronić prawa
    > > wstępu do lokalu !
    >
    > W praktyce wiem, ze kuzyn kupil odkomornika "dom wraz z babcia"
    >
    > no i pare lat trwalo zanim umarla....
    >
    > Boguslaw

    Powiem krótko sprawy ciąg dalszy:
    w czerwcu dokonano rzekomej eksmisji pod nieobecnośc owego lokatora,
    bezpośrednio po został poinformowany telefonicznie aby zabezpieczył swoje
    mienie (część znalażł się w budynku gospodarczym a część złozono na paletach i
    zabezpieczno przed deszczem)człowiek przez miesiąc nie dawał znaku życia,
    pojawił się raz na posesji odgrażając się wezwaniem telewizji (niby taki
    poszkodowany).
    wielce poszkodowany (twierdzi że zrujnowno mu życie i cały dorobek - a w domu
    był taki syf w jak jakieiś spelunie pijackiej) zgłosił ten fakt na policję ,
    przytomny policjant zgłosił się do moich rodziców i kazał zabezpiczyć rzeczy
    przed kradzieżą i stwierdził że nie ma podstaw do prowadzenia jakich kolwiek
    czynności. Rzeczy które znalazły się na paletach upchnęliśmy w budynku
    gospodarczym a następnie założyliśmy skobel z kłódką tak aby czego nieukradzino
    pod nieobecność właścicieli (dom jest remontowny - nikt w nim nie mieszka w
    chwili obecnej). Bezczelny facet ściąga telewizję (dziwie się czy w TV nie ma
    jakiś prawników do oceny styuacji) i krzyczy że wyrzucono go z domu a jego
    rzeczy są po kłódką i on nic nie może sobie wziąść. Ani nikogo nie powiadomił o
    tym że zamierza cokolwiek wynieść ze swoich rzeczy (mógłby wziąść gdy nikt nie
    widzi a później domagać się rekompensaty za zniszczenie bądź kradzież). Faktem
    jest że gości jest totalnie spłukany - jego interes życia nie wypalił i stąd
    trafił majątek do komornika a ten zlicytował, był na tyle beszczelny że
    zproponował że za 10 tys. odstąpi od swoich roszczeń, ba ale jakich ???
    Jak dotąd to nie wiadmo o co mu chodzi czy chce powrotu do domu? A może chce
    aby mu kupić zastępcze lokum? Czy może chce wydusić kasę z moich staruszków?
    Trzymając sie tego co wyłożył mi pan Smoilk, będziemy się bronić przed typem,
    niech wytacza proces cywilny.
    Dziękuje i pozdrawiam
    Miłosz Zin



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1