eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"mgr Amelka kontra sąsiedzi" › Re: "mgr Amelka kontra sąsiedzi"
  • Data: 2007-08-05 08:51:45
    Temat: Re: "mgr Amelka kontra sąsiedzi"
    Od: Jacek_P <W...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wsm <w...@s...pl> napisal:
    > Wielokrotnie przekonałem się jak procentuje "zebranie zapoznawcze" lokatorów
    > przy zasiedlaniu bloku spółdzielczego i dalsze w czasie podtrzymywanie
    > kontaktów sąsiedzkich, choćby luźnych, ale ze wzajemnym pozdrawianiem się w
    > windzie lub na klatce schodowej. W poprzednim bloku, gdzie mieszkałem,
    > wszyscy byli anonimowi i scysje sąsiedzkie były na porządku dziennym. Tutaj
    > utworzyła się lokalna społeczność - zawiadamiamy się wzajemnie i
    > przepraszamy o przeprowadzanych remontach, o głośniejszych imprezach -
    > wszystko jest jednak do zniesienia, wybaczenia. Sąsiad zwróci uwagę na
    > mieszkanie w czasie urlopowej nieobecności, zawiadomi, jak ktoś obcy kręci
    > się koło zaparkowanego samochodu, klatka jest czysta, bez napisów, szyby
    > całe, winda po 25 latach eksploatacji - jak nowa. I zawsze możemy liczyć na
    > sąsiedzką pomoc - techniczną czy też czysto ludzką - jesteśmy w końcu coraz
    > starsi. Ale konieczny był ten wysiłek kilku osób (samozwańczego komitetu
    > domowego) do zachęcenia wszystkich sąsiadów do spotkania, poznania się,
    > zaproponowania pewnych reguł współżycia sąsiedzkiego. I to było w trudnym
    > czasie staniu wojennego! Udało się i trwa do dziś. Może jesteśmy wyjątkiem,
    > ale warto to powielać.

    A mieszkasz na Alternatywy 4? 8^)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1