eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto jest winny ? › Re: kto jest winny ?
  • Data: 2005-09-13 20:23:57
    Temat: Re: kto jest winny ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik <a...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:dg74ol$asa$1@news.onet.pl...
    > to już chyba w grodzkim się rozegra.
    > myślę, że widział i myślę, ze mógł nie wpadać w poślizg tylko
    odpowiednio
    > zahamować (tak jak inni później). łatwo mi mówić ale kurcze muszę
    się jakoś
    > bronić. stało się.

    Istotne jest to, co powiedział oraz jakie tam są warunki terenowe.
    Widać z miejsca, w którym wpadł w poślizg miejsce, w którym stał Twój
    samochód? A może jechał niedaleko i widział jak wpadasz w poślizg?
    Wówczas była by jego wina, bo widząc to powinien właściwe zareagować i
    hamować.

    Najgorzej, jak Ty zatrzymałeś się z zakrętem niewidziany przez
    wjeżdżającego w zakręt. Wówczas gość może twierdzić, że stałeś
    nieprawidłowo, a on spanikował i z tego powodu doszło do kolizji.

    Inaczej, to w przeciwieństwie do większości jestem zdania, że jeśli
    tamten kierujący był zawczasu w stanie zobaczyć Twoje kłopoty, to
    powinien rozpocząć hamowanie w myśl zasady ograniczonego zaufania, a
    nie jechać w Ciebie. I to niezastosowanie tej zasady przez niego
    doprowadziło do kolizji,a nie Twoje zachowanie. Tobie można co
    najwyżej przypisać winę za niedostosowanie prędkości do warunków, ale
    nie spowodowanie kolizji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1