eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo...i zabił go dowcip › Re: ...i zabił go dowcip
  • Data: 2021-01-23 03:58:30
    Temat: Re: ...i zabił go dowcip
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-01-21, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 21.01.2021 o 02:12, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
    >>>> gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
    >>>> spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
    >>>> szukać podparcia "za" i "przeciw"?
    >>> W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
    >>> Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
    >>> światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
    >>> czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
    >>> Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
    >>> śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
    >>> ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
    >>> takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
    >>> Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
    >>> nie jest śmierć człowieka.
    >> To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji,
    >> gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i
    >> wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem
    >> narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie
    >> będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
    >> Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a
    >> jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś
    >> miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te
    >> orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
    >>
    > Zgadzam się z Tobą co do orzeszków. Ale jak chcesz dowieść, że idiota
    > dzwoniący z dowcipem powinien przewidzieć, że adwersarz z nerwów na
    > serce odpali? No może powiedzmy bardzo głupimi żartami w rodzaju
    > informacji o czyjejś śmierci.

    Zrobił jej już wcześniej dowcip po którym wylądowała w szpitalu z zawałem.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1