eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofirma windykacyjna › Re: firma windykacyjna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Kira <c...@e...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: firma windykacyjna
    Date: Fri, 11 Feb 2005 17:26:16 +0100
    Organization: Cyber-Girl.NET
    Lines: 40
    Message-ID: <cuimjc$ssd$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <cuiei3$72k$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: falcon.3net-tech.eu.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1108139438 29581 80.53.219.186 (11 Feb 2005 16:30:38
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Feb 2005 16:30:38 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:277483
    [ ukryj nagłówki ]


    Re to: i [Fri, 11 Feb 2005 15:13:20 +0100]:


    > Czy komus zdarzylo sie zeby firma wyndykacyjna podala
    > sprawe do sadu?

    O, to ja sie podepne, bo mnie tez to interesuje.

    Cudownie rozmnozyl mi sie mianowicie mandat za jazde bez
    biletu. Wybieralam sie na PKS, troche zaczal mi sie czas
    konczyc wiec wsiadlam w autobus. Bez biletu. Kontrola,
    mandacik, tyle.

    Kompletnie o tym w sumie zapomnialam, ale jakos tak pare
    miesiecy temu wpadl do mnie windykator i mowi ze mam dlug.
    No mialam, zaplacilam, poszedl sobie. Ze 2-3 tygodnie
    pozniej jednak wpada do mnie ten sam windykator i mowi mi
    ze mam dlug. I informuje mnie, ze rzekomo jechalam sobie
    bez biletu wlasnie w czasie, kiedy bylam ponad 200km dalej
    niz mi sugeruja. Udowodnic to nawet moglam, rachunkami ze
    sklepow i potwierdzeniami wyplat z bankomatow. Ale firmy
    windykacyjnej to jakos nie obeszlo mimo ze mialo juz byc
    ok, bo w zeszlym tygodniu dostalam list z jakiejs kancelarii
    w ktorym informuja mnie ze jak im nie zaplace to skieruja
    sprawe do sadu.

    Zaplacic nie zaplace.

    A pytanie brzmi: czy ja w tej rozprawie moge jakos wziac
    udzial? Bo bardzo chcialabym pokazac te swistki z innego
    miasta; poniewaz raczej ciezko podejrzewac zeby ktos sie
    w tym czasie moja karta poslugiwal, to sadze ze dosc
    jednoznacznie swiadcza ze nie bylo mnie tam gdzie mi
    wmawiaja ze bylam...?

    Czy moze jest latwiejsza metoda pozbycia sie problemu?


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1