eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodziennikarskie sepy w hotelu poselskim › Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim
    Date: Wed, 30 Nov 2005 09:19:45 +0100
    Organization: Dyrektorzy Polskiego Internetu (tm)
    Lines: 20
    Message-ID: <1818989qmfmqw$.dlg@olgierd.gov.pl>
    References: <dmhv00$fdj$1@inews.gazeta.pl>
    <dmhvl4$1clo$1@sparrow.axelspringer.com.pl>
    <dmi0j8$mru$1@inews.gazeta.pl> <438c9f0a$0$1513$f69f905@mamut2.aster.pl>
    <dmib1k$ft2$1@inews.gazeta.pl> <dmif4u$190j$1@node3.news.atman.pl>
    <1al6o5x5up4jz$.dlg@olgierd.gov.pl> <dmjlks$icb$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: gprs8.orange.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1133338795 17998 217.116.100.250 (30 Nov 2005 08:19:55
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Nov 2005 08:19:55 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    X-Face: (1!d|Z0m9n@w{~)J=)Ty:rq4a)|N!o($s8+,hx4XJ}K*.]n;?VP!55c1EzrsL%o56I#`P;<
    uIs_68j;&rF@d]3U4hfCvP50xx@S{[g!${@po4{1RQJYB7T
    X-Antivirus: avast! (VPS 0548-0, 2005-11-29), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:346191
    [ ukryj nagłówki ]

    W odpowiedzi na wiadomość z dnia 30 listopad 2005 autorstwa *Krzysztof
    'kw1618' z Warszawy* wyjaśniam co następuje:

    > Proponuję oddzielić prywatnośc od intymności.
    > Poseł jest osobą publiczną i na terenie publicznym nie ma prywatności.

    Intymność nie jest kategorią prawną, prywatność jak najbardziej tak.
    Intymność - to moja definicja, można polimeryzować - to kwalifikowana
    postać prywatności ;-} obejmuje m.in. wypróżnianie się, uprawianie miłości.
    Prawo do prywatności - nawet w miejscu publicznym - oznacza, że nie możesz
    sięgnąć mu do kieszeni, zażądać podania numeru telefonu bądź karty
    kredytowej, sprawdzać zawartości lodówki, zarzucać go ofertami i reklamami,
    naprzykrzać się telefonami, etc.
    Natomiast prawo do prywatności nie chroni osoby publicznej jeśli
    najprościej rzecz ujmując rozrabia (vide: sprawa posła Misztala, który
    "sprawdzał" łódzką dyskotekę).

    --
    Olgierd
    gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1