eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy to jest legalne? › Re: czy to jest legalne?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!news.ipartners.pl
    !not-for-mail
    From: "Kartellis" <Małymis@Bardzo.bardzo.maly.mis.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy to jest legalne?
    Date: Wed, 4 Aug 2004 14:12:24 +0200
    Organization: Internet Partners
    Lines: 48
    Message-ID: <ceqjr3$26e0$1@news2.ipartners.pl>
    References: <ceqf6f$6o6$1@korweta.task.gda.pl> <ceqiqf$o6m$1@korweta.task.gda.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.29.186
    X-Trace: news2.ipartners.pl 1091621539 72128 217.153.29.186 (4 Aug 2004 12:12:19 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: 4 Aug 2004 12:12:19 GMT
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:231277
    [ ukryj nagłówki ]


    > O ile napisanie pracy na dowolny temat jest legalne, podobnie, jak
    > odstapienie jej odpłatnie - o tyle pisanie jej w zamiarze bezpośrednim i
    > oferowanie jej w celu podania jej za własną przez inną osobę nie za
    bardzo.
    >

    Nie ma czegoś takiego, "legalne nie za bardzo", tak na marginesie.
    A poza marginesem, nikt tego w ten sposób nie robi. A co siedzi w głowie
    sprzedającego i kupującego to ich prywatna sprawa.

    > Przykładowo: sprzedawanie noży i siekier nie jest karalne, ale ostrzenie
    > siekiery i zachwalanie jej komuś, kto odgraża się, że odrąbie łeb
    > sąsiadowi nie jest mile widziane przez prawo.

    Ale również nie jest ścigane - o ile nie udowodni się, że sprzedawca miał
    racjonalne podstawy do stwierdzenia, że siekiera w tym celu jest kupowana.

    >
    > Pisanie odpłatne prac i organizowanie takowego (niepodobna przyjąc, że
    > wzystko robi jedna osoba) jest działanością gospodarczą - a prowadzący
    > takową zobowiązany jest do zachowania nalezytej staranności, przy której
    > wie, lub moze przewidzieć, że dopomaga do popełnienia przestepstwa.

    Sytuacja nie taka prosta - analogicznie z nożami - można użyć do tego i do
    tego. Bo analogicznie naprawdę powinno się zacząć ścigać sprzedawców noży.

    > Kierując się życiowym doświadczeniem można zasadnie domniemywać, że nikt
    > (lub prawie) nie kupi pracy "just for fun" - by ją sobie po prostu
    poczytać.

    a ja kupię. I co? I już choćby z tego powodu nie można nikogo skazać.

    >
    > Wyłaczenie samego czynu z kontekstu i okolicznosci nie czyni go
    bezprawnym.
    >
    > Gdyby tak było, mozna by powiedziec, że wbijanie komuś noża w plecy też
    > nie jest karalne - bo ustawodawca literalnie go nie wymienia, a ponadto
    > chirurg też posługuje się "nożem", więc karalne być nie może.
    >
    > Pzdr: Catbert
    >

    Zła analogia, właściwsza byłaby - sprzedawcę noża, którym ktoś został
    zabity, też należy ścigać. Bo cudza praca jest tu tylko narzędziem zbrodni.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1