eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoco to znaczy pilne › Re: co to znaczy pilne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.task.gda.pl!newsfeed
    .gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: co to znaczy pilne
    Date: Wed, 11 Feb 2004 23:22:20 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 26
    Sender: r...@p...onet.pl@pc57.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Message-ID: <c0ee2n$5ch$6@news.onet.pl>
    References: <c0e2p4$1m8$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc57.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1076542359 5521 217.99.219.57 (11 Feb 2004 23:32:39 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 11 Feb 2004 23:32:39 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:193499
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w wiadomości
    news:c0e2p4$1m8$1@atlantis.news.tpi.pl...

    Pilne, to znaczy ... pilne. Nie ma terminu w prawie określonego. Moim
    zdaniem sąd to trochę głupio sformułował, bo rzeczywiście możesz im to
    wysłać za pół roku i powiedzieć, że wysłałaś "pilnie", ale nie bardzo.
    Zazwyczaj sąd nakłada jakiś termin, ale może z kolei nie miał pojęcia ile
    może być potrzeba czasu na skompletowanie, więc ujęli to tak niefortunnie
    licząc na Twoją inteligencję.

    Co do konieczności wysłania, to raczej takowa istnieje. Przed sądem
    tajemnicą lekarską się nie zasłonisz, bo sąd ma prawo ją uchylić. Z tym,
    że w odniesieniu do kosztów, to mam dylemat. W zasadzie powinien pokryć je
    sąd, skoro tego żąda. Możesz moim zdaniem wystawić im rachunek na zasadzie
    kosztów biegłego. Zresztą dziwi mnie to żądanie sądu. Ja tam się nie znam,
    ale pewnie ta dokumentacja, to będzie po łacinie i mało czytelna. Nie wiem
    co im przyjdzie z tego. W znanych mi przypadkach, to raczej wzywało się w
    charakterze świadka lub biegłego samego lekarza i on składał wyjaśnienia
    na podstawie posiadanej dokumentacji, której odpis wówczas ewentualnie
    dołączano do akt. Nie wyobrażam sobie w praktyce innego rozwiązania,
    chyba, że chcą biegłego lekarza powoływać po zebraniu całości
    dokumentacji.

    Ja bym zaproponował telefon do sekretariatu sądu i ustalenie o co im
    chodzi z sędzią, bo coś mi tutaj ni pasuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1