Re: co mozna jeszcze zrobic? - potracenie - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: co mozna jeszcze zrobic? - potracenie
Date: Thu, 11 Aug 2005 22:53:24 +0200
Organization: Dom
Lines: 10
Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
References: <42fb92d4$1@news.home.net.pl> <42fbb295$1@news.home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: pa96.raciborsko.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1123793600 22085 213.76.247.96 (11 Aug 2005 20:53:20
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Aug 2005 20:53:20 +0000 (UTC)
User-Agent: MicroPlanet-Gravity/2.70.2061
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:319172
[ ukryj nagłówki ]

> Mam jeszcze pytanie czy ta potracona kobieta moze go pozwac w sadzie
> cywilnym ? czy gdyby chciala to juz na to miala czas? ja bym go na jej

Moze go pozwac ... ale wyrok w sprawie o potrącenie niekoniecznie musi
byc zgodny z wyrokiem w sprawie cywilnej. Znaczy sie ... "poszkodowana"
moze przegrac. To wszystko po prostu zalezy od "chęci" obu stron. Na
razie "sprawca" jak widac ma to gdzies, wiec przegrywa na całej linii.

--
Krzysiek, Krakow