eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoalimenty...czy tak można? › Re: alimenty...czy tak można?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: alimenty...czy tak można?
    Date: Tue, 12 Jul 2005 12:11:35 -0500
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 18
    Message-ID: <db0tkc$end$2@inews.gazeta.pl>
    References: <db0s77$7rh$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: umslvpn-106.umsl.edu
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1121188300 15085 134.124.252.106 (12 Jul 2005 17:11:40 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 12 Jul 2005 17:11:40 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <db0s77$7rh$1@atlantis.news.tpi.pl>
    X-Accept-Language: en-us, en
    X-User: witek7205
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:312235
    [ ukryj nagłówki ]

    edyta wrote:
    > Witam;
    > Mój były mąż ma przysądzone alimenty na dzieci wyrokiem sądu po 600 zł
    > miesięcznie. Właśnie wpłacił mi z tego tytułu kwotę 300 zł. twierdząc że
    > pomniejsza sobie kwotę alimentów o koszt pobytu 1 dziecka na koloniach. Czy
    > ma prawo samowolnie pomniejszać kwotę alimentów i czy przy ewentualnym
    > złożeniu wniosku do komornika koszty pokrycia kolonii będą zaliczone na
    > poczet alimentów? Chciałabym dodać że deklarowałam wcześniej, iż zwrócę mu
    > część kosztów (pobyt 1 dziecka) tj. własnie kwotę 300 zł. Zakład pracy
    > zacznie mu potrącać za kolonie od miesiąca sierpnia w ratach. Dla mnie
    > jednorazowo 300 zł mniej miesięcznie to duża kwota i znacznie łatwiej byłoby
    > mi również spłacać tę kwotę w ratach, tym bardziej że jak wiadomo wydatki
    > przed koloniami były znaczne (kieszonkowe, wyposażenie...itp.).
    >
    a juz to coś podobnego widziałem i wnioski były takie, że mąż nei jest
    od decydowania czy sobie coś pomniejszy, czy nie.
    Wtedy tylko mąż pisał, że coś tam sobie odliczył i mu komornik zawitał
    do domu po resztę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1