Dnia 3 cze o godzinie 08:52, na pl.soc.prawo, Olgierd napisał(a):


>> czy z takiego powodu czlowiek moze zostac zwolniony z pracy
>
> Zważ, że mówimy o firmie ochroniarskiej, nie warzywniaku, pod którym
> ustawi się poirytowana kolejka.


No i co z tego że firma ochroaniarska?
Prawo Pracy jest jedno dla wszystkich *pracowników* i *pracodawców*.


> Podejrzewam, że regulamin pracy albo UZUP Solid Security stanowi o
> obowiązkach pracowników, wśród których szczególny nacisk kładzie się na
> solidność i przestrzeganie czasu pracy - z zagrożeniem art. 52 za
> spóźnianie się.


Jakie *spóźnianie się*?
Pytająca pisała o jednym incydencie a Ty generalizujesz.

Ponadto, skoro zrobiła się awantura, nasz bohater mógł skorzystać z
'pijackiego urlopu' - są 4 takie dni w roku do wykorzystania.
Wystarczy nawet zadzwonić i przekazać przełożonemu: "dzisiaj mnie nie
będzie - biorę pierwszy dzień urlopu".

Co do rozwiązania umowy o pracę:
- jakie to 'porozumienie' skoro wpisuje się naruszenie obowiązków
pracowniczych?
Skąd taka kara finansowa?
Jej wysokość jest współmierna do zarobków?
czyli skoro za 15 minut jet 100zł to należy przyjąć że ten pracownik
zarabia 400zł na godzinę - tak?
Idąc dalej - to po pierwszym miesiącu pracy z taka stawką - przestaje
płacić ZUS - ponieważ osiąga się górną granicę ograniczenia składek :P


--
Herbi
03-06-2005 09:25:01