eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWyjątkowo upierdliwa dłużniczka. › Re: Wyjątkowo upierdliwa dłużniczka.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wyjątkowo upierdliwa dłużniczka.
    Date: 4 Nov 2004 09:22:30 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 47
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <cmbrfg$kht$3@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1099556550 19076 213.180.130.18 (4 Nov 2004 08:22:30
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 4 Nov 2004 08:22:30 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.25.91.228, 213.25.91.229, 192.168.243.37
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:253166
    [ ukryj nagłówki ]

    > Jak jej przeliczycie, to się okaże, że zalega wiele.

    Niestety, nie. Kwota zadłużenia przecież jest stała, a odsetki już nie rosną,
    bo doszło tylko te 25%. A zapis o odsetkach może zmienić tylko Walne
    Zgromadzenie.

    > Jeśli macie dostęp do owych ekip - a pewnie macie - to można babce utrzeć
    > nosa w prosty sposób.

    Niestety, kontakt jest tylko z elektrykiem, który bardzo się cieszy, bo
    prokuratura właśnie umorzyła postępowanie o ten rzekomy napad. Wszystkie ekipy
    pracowały na czarno, nie wszyscy pracownicy byli Polakami. Jeden gościu (chyba
    Ukrainiec) koczował 2 tygodnie w tym mieszkaniu dokarmiany solidarnie przez
    mieszkańców tej klatki schodowej. Wszystkie pieniądze włożył w remont, zapłaty
    nie dostał i nie miał za co wrócić do domu. W końcu litościwy hydraulik dał mu
    100 zł. na bilet i człowiek powrócił do swojej ojczyzny.

    > No bać się nie powinien. Z tym, że ona może wyciąć jakiś numer z
    > ewentualnymi unikami.

    Na pewno by próbowała, ale skoro nie odbiera korespondencji, to o egzekucji
    dowie się w momencie rozwiercania zamków.

    > Ja bym jednak przeliczył to jej zobowiązanie. Jak nie
    > płaci kilka lat, to nie wierzę w zaledwie kilka tysięcy.

    Znowu chyba małe nieporozumienie. Ona ma ponad 10 lat zadłużenie, tzn. nigdy
    jeszcze nie wyszła na zero. Ale to było tak, że np. w 1995 zapłaciła za kilka
    miesięcy z 1994, nie zapłaciła natomiast za cały 1995. Tzn. ona zawsze z
    opóźnieniem coś tam wpłacała za dawniejszy okres, ale nigdy nie zlikwidowała
    całości długu, który co roku się zwiększał. Dlatego to zadłużenie jest w sumie
    niewielkie, zwłaszcza w stosunku do wartości mieszkania. Z drugiej strony
    patrząc, opłaty są stosunkowo niewielkie jak na okolicę, dlatego suma
    zadłużenia też jest dosyć mała w stosunku do okresu za jaki nie zapłaciła.

    > Komornikowi gance gal, jaka kwota. Pytanie, czy tam jest coś do zajęcia.

    To akurat nie ma większego znaczenia, wystarczy że zajmie lodówkę. Wstyd będzie
    taki, że tatuś natychmiast zapłaci, razem z kosztami egzekucji, zwłaszcza, gdy
    do licytacji przystąpią inni lokatorzy (a jest paru chetnych).

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1