> Mieszkanie - jest lokalem mieszkalnym nie użytkowym - chyba ze zostało
> zgłoszone do -ZTP- Urzędu Miejskiego Wydziału Mieszkalnictwa i
> 'przekwalifikowane' z mieszkalnego na użytkowy.

Nie, nie zostalo nigdy przekwalifikowane na lokal uzytkowy. Zawsze sluzylo
wylacznie do mieszkania. Aczkolwiek dochody z niego sa wliczane do calosci
dochodow z dzialalnosci gospodarczej (przy czym wynajem mieszkan nie jest
glowna dzialalnoscia, jest to jedynie dodatkowy, niewielki procent w calosci
przychodow). Z uwagi na to, ze mieszkanie jest zgloszone do US i do EDG jako
dodatkowe miejsce prowadzenia dzialalnosci, place od tego mieszkania
znacznie podwyzszony podatek od nieruchomosci oraz mam wyzsze taryfy dla
energii elektrycznej, niz przy normalnym mieszkaniu, choc tez uwazam to za
bezsensowne (w mieszkaniu nie jest prowadzona de facto dzialalnosc, tylko
sie tam mieszka, na doby, tygodnie, czasem miesiace, ale ciagle sie mieszka,
nic ponadto). No ale to juz pomijam, place jak mi kaza, ale na ten fundusz
remontowy +50% to juz sie we mnie wszystko buntuje...

> Jeśli jest to lokal użytkowy to pozostaje droga sądowa - zaskarżenie
> uchwały WM oraz uchylenie uchwały celem zabezpieczenia powództwa.(pamiętaj
> o terminach)
> Jeśli WM nie umotywuje wzrostu kosztów - przegra. (Tak jak my ;))
> Jesli lokal mieszkalny - uchwała nie ma mocy prawnej.

Bardzo dziekuje za informacje,

joan