eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWegetarianie a wojsko › Re: Wegetarianie a wojsko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: chester <c...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wegetarianie a wojsko
    Date: Fri, 10 Aug 2007 13:14:37 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 29
    Message-ID: <f9hhat$4h3$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ngo3iln0z028$.1xrodcbv9j3x6.dlg@40tude.net>
    <3...@n...onet.pl>
    <1nkuxf7jk17g1.13g1euzso58mg$.dlg@40tude.net>
    <f9h2hv$6i9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.79.201
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1186744478 4643 217.153.79.201 (10 Aug 2007 11:14:38 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Aug 2007 11:14:38 +0000 (UTC)
    X-User: chesteroni
    In-Reply-To: <f9h2hv$6i9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.6 (Windows/20070728)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:479230
    [ ukryj nagłówki ]

    Ola P. pisze:
    > Chyba że nie jesz również ryb, jaj, mleka i innych tzw. produktów
    > odzwierzęcych

    ryba to nie jest produkt odzwierzęcy tylko mięso.

    > - wtedy gorzej... nie pozostaje nic innego, jak żywić się we
    > własnym zakresie :-( bo żołnierzowi służby zasadniczej nie przysługuje
    > niestety równoważnik pieniężny za wyżywienie "z innych uzasadnionych
    > powodów".

    No dobra. Kotleta mogę nie zjeść raz, drugi i dziesiąty. W końcu zacznę
    mieć poważne niedobory białka i paru innych substancji które sobie
    obecnie zapewniam. Weganie może faktycznie mają totalnie przechlapane,
    ale wegetarianie np. przetwory mleczne jedzą.
    Tyle że taki ser żółty może być z podpuszczką odzwierzęcą bądź z
    syntetyczną. I długo by jeszcze można wymieniać. Ja się interesuję
    składem produktów, na stołówce (w kantynie :p) nie będę miał do niego
    dostępu.

    > W wojsku też są ludzie i _na pewno_ żaden dowódca nie zmusi Cię do jedzenia
    > mięsa i uszanuje Twoje poglądy.

    Ale zmusi mnie do jedzenia, bo nie zjem kotleta, nie zjem bigosu, nie
    tknę ryby, polanych tłuszczem ze skwarkami ziemniaków również. I co?
    I nie będę w stanie po paru tygodniach wykonywać rozkazów z powodu
    osłabienia organizmu.

    chester

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1