eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWarunkowa umowa sprzedaży działki a prawo odkupu ANR › Re: Warunkowa umowa sprzedaży działki a prawo odkupu ANR
  • Data: 2007-10-08 16:25:55
    Temat: Re: Warunkowa umowa sprzedaży działki a prawo odkupu ANR
    Od: "bartek g" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Bardzo dziękuję za odpowiedź :)

    > Poinformował was o tym, że nabył działkę od ANR? Czy prawo odkupu Agencji
    > było ujawnione w księdze wieczystej?

    oraz

    > Pytania wyżej. Istotne jest tylko czy prawo odkupu było ujawnione w KW i czy
    > wiadome było, że nieruchomość jest od ANR.

    Właściciel poinformował nas, że nabył działkę od ANR, natomiast co do wpisu o
    odkupie to muszę zajrzeć do odpisu KW. Na pewno jest wpis o pierwokupie.
    Natomiast w warunkowej umowie sprzedaży sporządzonej w formie aktu
    notarialnego nie ma mowy o prawie odkupu.

    Cytuję: "Umowa ta zawarta zostaje pod warunkiem, że ANR [...] nie wykona prawa
    pierwokupu na podstawie ustawy z 19.10.1991 o gospodarowaniu nieruchomościami
    rolnymi Skarbu Państwa Dz. U. z 2004 nr 208 poz.2128 lub ustawy z 11.04.2003 o
    kształtowaniu ustroju rolnego Dz. U. nr 64, poz. 592. Notariusz poinformował
    strony, że oświadczenie o skorzystaniu z prawa pierwokupu może być złożone w
    terminie 1 m-ca od zawiadomienia ANR o treści niniejszej umowy".

    Dlaczego czepiam się pierwokupu, jeżeli ANR chce skorzystać z prawa odkupu?
    Teoretycznie z mojego punktu widzenia nie ma to znaczenia - i tak tracę
    możliwość zakupu działki, natomiast mam przeczucie graniczące z pewnością że
    ANR nie skorzystałaby z prawa pierwokupu. Musiałaby zapłacić cenę rynkową
    (wynikającą z umowy), a więc 3 razy wyższą niż przy odkupie.

    Jestem laikiem w temacie, więc dla lepszego zrozumienia mojego toku myślenia
    zadam dwa pytania:
    Pytanie nr 1:
    Teoretyczna sytuacja - 4 lata temu ANR sprzedała panu X działkę za 100 tysięcy
    złotych. Pan X zaciągnął kredyt na 10 lat na tą kwotę. Powiedzmy że koszt
    kredytu + poniesione koszty notarialne itp. wynoszą łącznie 140 tysięcy
    złotych. Przez ten czas ANR miała możliwość obracania pieniędzmi, np. przez
    odkupowanie i sprzedaż kolejnych działek. Przyjmijmy, lekko licząc, że stopa
    zwrotu z tej kwoty po 4 latach wyniosła 100%, a więc ANR ma już 200 tysięcy.
    Dodajmy, że w okresie 4 lat wartość rynkowa działki wzrosła 3 krotnie. ANR
    więc korzysta z prawa odkupu (płaci 100 tysięcy zł panu X), by wystawić
    działkę z powrotem na przetarg.
    A więc mamy:
    Pan X: 40 tysięcy kosztów na czysto + pomniejsze koszty utrzymania działki
    przez 4 lata i w sumie brak tejże działki,
    ANR: 200 tysięcy złotych w gotówce - odkup działki za 100 tysięcy zł + działka
    warta 300 tys. zł = 400 tysięcy na czysto.
    Powracając do pytania: czy przedstawiona powyżej sytuacja jest prawdopodobna?
    Może upraszczam, ale jeżeli tak to jest to niesamowita maszynka do zbijania
    kasy kosztem innych.
    Pytanie nr 2:
    Po co w takim razie przewidziano prawo pierwokupu, jeżeli prawo odkupu jest
    przy drożejących nieruchomościach wielokrotnie korzystniejsze dla ANR?

    > Zapewne dlatego, że:
    > 1. Działka ta przylega do innych nieruchomości Agencji, bądź może z nimi
    > tworzyć większą całość.
    > 2. Ceny nieruchomości wzrosły i warto odkupić choćby po to, aby zaraz dać na
    > przetarg za wyższą cenę :}
    Wydaje mi się, że Agencja wybrała bramkę numer 2. Bramka nr 1 jest mniej
    prawdopodobna ze względu na położenie kupowanego terenu. Są tam 4 w zasadzie
    identyczne działki położone w szeregu w układzie 1|2|3|4, gdzie "przód" i
    "tył" to drogi gminne, 1 i 4 to działki zabudowane domkami jednorodzinnymi,
    działki 2 i 3 to prywatne działki rolne z czego 2 to ta niedoszła moja.

    > Tak - biegiem do notariusza złożyć zgodne oświaqdczenie o rozwiązaniu tej
    > umowy.

    Czy jeżeli złożymy takie oświadczenie, to ANR nie będzie mogła odkupić działki?
    Czy wtedy właściciel mógłby ją przepisać (np. na siostrę), a siostra mogłaby
    bez ryzyka sprzedać nam działkę?

    Pozdrawiam!



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1