Art napisał(a):

> Witam..
>
> Mam pytanko - jestem z rocznika 1976, studia niestety nie skonczone i dawno
> przerwane - kiedyś chcieli mnie wziąć jak dostali kwit z uczelni o
> skresleniu z listy (okolo 2000r) ale jak się dowiedzieli że jestem żonaty i
> mam dziecko to zarządali tylko aktu małżeństwa i odpisu aktu urodzenia
> dziecka - w wku miłe panie stwierdziły że to na tyle mojej przygody z
> wojskiem ;-) ale nic nie dostałem na piśmie ani nie wbili do książeczki
> wojskowej - do tej pory jest spokój. Z tego co wiem to łapę się jeszcze na
> "starą" ustawę o wieku 28 lat i rezerwie.. Tak czytam tu sporo postów w
> temacie WKU i mam pytanie czy faktycznie tak jest czy jeszcze czasem mogą
> sobie o mnie przypomnieć ;-)

Dokładnie - łapiesz się na stare zasady powołania do odbycia zasadniczej służby
wojskowej :-)

W Twoim przypadku podlegałeś "powszechnemu obowiązkowi" do końca roku kalendarzowego
w którym
ukończyłeś 28 lat czyli do 31 grudnia 2004r. Od 1 stycznia 2005r. czekają na Ciebie w
WKU aby wbić
Ci przeniesienie do rezerwy :-)


--
Pozdrawiam
Karol MARCHEWKA

troszkę więcej o mnie na stronie www.marchewka.za.pl
Jeżeli piszesz na priv z adresu email wytnij tekst "-SPAMEROM-STOP-"