-
Data: 2011-06-13 19:53:21
Temat: Re: WEKSEL - granice
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Mon, 13 Jun 2011 12:17:53 -0700 (PDT), Xian Mi Mao napisał(a):
> Sluchalem ostatnio wykladu z prawa i bylo o wekslach. Podobnoz
> wystarczy napisac na serwetce i jest wazne - jesli tylko sa tam slowa
> kluczowe i PODPIS. A sad w ogole potem nie wnika w sens i
> sprawiedliwosc takiego dokumentu, traktuje "Z AUTOMATU" jako sluszny i
> nalezny do wyegzekwowania!
> Troche to frapujace, czyli jak ktos PRZYPADKIEM pozostawi swoj podpis
> na czystej kartce (bo np. cwiczyl autograf) to potem mozesz sobie
> dodrukowac RESZTE - cyli tresc weksla o zobowiazaniu np. 500 tys.
> zlotych - I ON(A) NIC ZROBI? KASA "TWOJA"?
>
> Sasiadka niedawno "beknela" z powodu weksla swojego meza - z dwojka
> dzieci musi opuscic mieskanie na Ursynowie... i NIC sie nie da zrobic!
>
> JAKIE sa granice obowiazywania weksla? Jaka maksymalna kwota? Jaka
> maksymalna LOGIKA?
>
> Przeciez w dzisiejszych czasach i przy obecnych technologiach
> poligraficznych to ZADEN problem sfalszowac taki DOKUMENT! I zaden
> biegly tego nie dojdzie jesli to zrobisz dobrze - a za pol miliona to
> "warto" sie postarac, wiec?
Sprawa jest prostsza niż się wydaje, bo wystarczy pamiętać o kilku prostych
zasadach:
a) własny podpis to nie jest coś, co się ćwiczy na byle czem i zostawia
byle gdzie, w dodatku przypadkiem
b) weksel to WEKSEL i trzeba zdawać sobie sprawę, co się podpisuje (to nie
jest deklaracja udziału w wycieczce krajoznawczej) - sąd własnie to
zakłada, kiedy traktuje sprawę "z automatu" i ma rację; jeszcze czego, zeby
się sąd zajmował czyimiś głupio podpisanymi dokumentami i aspektami owej
głupoty
c) nigdy niczego nie podpisywać in blanco - tę zasadę warto stosować bez
ŻADNYCH wyjątków
Przykład:
Kiedyś w LO mojej córki była ważna wywiadówka, na której nie mogliśmy być
ani ja, ani MŚK, a podpisywało się tam oświadczenia o zaznajomieniu z
jakimiś tam ustaleniami Rady Rodziców czy dyrekcji szkoły. Nie będąc obecna
na ww zebraniu umówiłam się z wychowawczynią mego dziecka na dużej przerwie
kilka dni później. Pani przedłużyła lekcję i zostało mało czasu, a nie
miała przygotowanego karteluszka, w zw. z czym poprosiła mnie o podpis in
blanco na pustej kartce - deklarujac, ze wobec konieczności pędzenia na
następną lekcję sama już dopisze stosowną treść... Jej zdziwienie i wręcz
obraza na moje "Pani wybaczy, ale nigdy niczego nie podpisuję in blanco"
były rozbrajające. Tłumaczyla mi, że ona się musi rozliczyć z tych
oświadczeń na przedwczoraj i takie tam, ale nic nie wskórała.
Pani spóźniła się na następną lekcję, ale że miała nóż na gardle
(dyrekcja), podyktowała mi naprędce treść oświadczenia, ktore podpisałam i
jej oddałam.
Przekonałam się wtedy, że ludzie naprawdę są sami winni swoich kłopotów -
ona zapewne podpisałaby coś takiego nieznajomej osobie i to w niejednej
podobnej sytuacji...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
Następne wpisy z tego wątku
- 13.06.11 19:56 mvoicem
- 13.06.11 19:56 witek
- 13.06.11 21:11 Ikselka
- 13.06.11 21:43 Xian Mi Mao
- 13.06.11 21:47 Xian Mi Mao
- 13.06.11 22:05 Ikselka
- 13.06.11 22:06 mvoicem
- 13.06.11 22:08 Bydlę
- 13.06.11 22:09 .B:artek.
- 13.06.11 22:11 .B:artek.
- 13.06.11 22:12 Ikselka
- 13.06.11 22:19 Arek
- 13.06.11 22:19 Ikselka
- 14.06.11 04:04 Massai
- 14.06.11 05:36 .B:artek.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Są afery
- Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Doreczanie pism przez komornika
- Posadzi się sąd i już
- 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
Najnowsze wątki
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-06 Są afery
- 2024-06-06 Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-05 Doreczanie pism przez komornika
- 2024-06-05 Posadzi się sąd i już
- 2024-06-04 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.