eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUstne polecenie - jego waga i mocowanie prawne › Re: Ustne polecenie - jego waga i mocowanie prawne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "ChOpLaCz" <c...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ustne polecenie - jego waga i mocowanie prawne
    Date: Thu, 20 Nov 2008 09:08:41 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 51
    Message-ID: <gg3616$dfp$1@inews.gazeta.pl>
    References: <gg26l6$aci$1@inews.gazeta.pl> <gg28qm$nna$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: static-87-105-53-91.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1227168614 13817 87.105.53.91 (20 Nov 2008 08:10:14 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Nov 2008 08:10:14 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-User: choplacz
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:564042
    [ ukryj nagłówki ]


    > Dasz się ugotować to możesz zostać ugotowany.

    Tyle to wiem.

    > Jest to jedna z licznych sytuacji, w których w
    > razie ew. problemów i kontrowersji istotna
    > będzie strona dowodowa.
    > Nie łudź się, nie da się skodyfikować
    > wszystkiego i bez pozostawiania wątpliwości.
    > Prawnicy nie mieliby co robić.
    > Skoro nie masz uprawnień itp., to odmawiasz
    > powołując się na ten fakt i żądasz ich wydania.

    To, gdy jest czas.
    Wiadomo.

    > No i zawsze możesz też po prostu zażądać wydania
    > polecenia na piśmie.

    Kiedy dzwoni szef z narady na jakimś ważnym
    szczeblu, gdzie miały dotrzeć, a nie dotarły
    (powód nieistotny) istotne papiery / dane. W
    panice prosi o pomoc (chce sie czyms tam
    podeprzec). Migiem na maila. Żądanie polecenia na
    piśmie? Hmm - logiczne, aczkowiek - przeginka -
    dopiero byłbym ugotowany :)

    > A pani Basia czy inna Krysia też mogą odmówić
    > podania danych osobie nieprawnionej.

    Wydały bez zająknięcia.
    Kwestia wzajemnego zaufania.
    Pracujemy razem od nastu lat, więc...

    Aby była jasność. Nie spodziewam się kłopotów z
    tego tytułu. Mam rewelacyjnego szefa. Sam jestem
    chyba niezły w tym, co robię. Tego typu myk, to
    raczej mój ukłon w jego stronę. Tyle, że dziś jest
    mega zajefajnie. A za rok? Za dwa? Jak sie cos
    zmieni, i nie będzie podstaw na kopa (bo jestem
    "dobry"). Zawsze można znaleźć inny kij. Daj mi
    tylko człowieka ;). Takim kijem mogłoby byc
    hipotetycznie odgrzanie takiej grzeczności i jest
    po temacie. Złamałem regulamin. Nie ma dyskusji.
    Chodzi mi tylko o "obronę". Czy można powiedzieć,
    że takie dostałem polecenie, telefonicznie,
    ustnie. Czy słuchacze parskną i na wejściu
    powiedzą - nie bądź śmieszny koleś. Każdy tak może
    powiedzieć. O to mi chodzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1