eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUsterka jak w TVN › Re: Usterka jak w TVN
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Usterka jak w TVN
    Date: Mon, 22 Sep 2003 12:08:21 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 39
    Sender: w...@p...onet.pl@chello062179018066.chello.pl
    Message-ID: <bkmhmj$42b$1@news.onet.pl>
    References: <1...@n...onet.pl> <bkkrol$7na$3@news.onet.pl>
    <bkmffo$obe$1@topaz.icpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello062179018066.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1064225299 4171 62.179.18.66 (22 Sep 2003 10:08:19 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 22 Sep 2003 10:08:19 GMT
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.4) Gecko/20030624
    X-Accept-Language: pl, en, en-us, de
    In-Reply-To: <bkmffo$obe$1@topaz.icpnet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:165920
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 2003-09-22 11:30, Leszek napisał(a):

    >>Nie ma prawa "rządać", ale może "żądać".
    >>
    >>
    >Bezprawne żądanie w języku polskim określa się słowem "rządanie".
    >
    >
    Nie. Bezprawne żądanie w języku polskim określa się terminem "bezprawne
    żądanie".

    >>W końcu wykonał pracę - określił stopień uszkodzenia.
    >>
    >>
    >Nie wykonał żadnej pracy. Autor wątku podał że on sam określił stopień
    >uszkodzenia w zgłoszeniu.
    >
    A więc czemu Autor wątku sam nie naprawił, lecz wezwał fachowca?
    Serwisant musiał sprawdzić, czy zużycie łożysk nie jest np. spowodowane
    złą pracą silnika i może cały silnik jest do wymiany? To oczywiste, że
    przed naprawą musi sam się upewnić co do wielkości uszkodzeń.

    >Czytaj uważnie posty na które odpisujesz.
    >
    >
    Czytam. Pytania były dwa:

    1) "Czy ktoś już miał takie przypadki?" Tak, znam. Większość serwisów robi w ten
    sposób: diagnoza kosztuje ileś zł i należy się, nawet jeśli klient odstąpi od
    naprawy (bo np. naprawa jest niewiele tańsza od kupna nowego urządzenia). Takie
    kwoty są w cennikach.
    2) "Czy firma ma prawo żądać zapłaty nie wykonując żadnej pracy?" Oczywiście,
    nie. W tym przypadku jednak serwisant wykonał pracę, polegającą na zdiagnozowaniu
    uszkodzenia.
    Pozostaje pytanie: czy ta firma bierze pieniądze za tego typu usługę? Sądzę, że tak,
    jeśli Autor wątku chce się upewnić, niech zapozna się z cennikiem firmy. Ale nie o
    to było pytanie.

    - Szwejk


    --
    www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

    "Like a madman laughing at the rain"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1