eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa związkowa zamiast małżeństwa › Re: Umowa związkowa zamiast małżeństwa
  • Data: 2024-01-31 22:00:51
    Temat: Re: Umowa związkowa zamiast małżeństwa
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 31 stycznia 2024 o 20:28:24 UTC+1 Krzysztof 'kw1618' napisał(a):
    > W dniu 2024-01-31 o 18:40, Dawid Rutkowski pisze:
    > > środa, 31 stycznia 2024 o 12:28:09 UTC+1 Monika Głowacka napisał(a):
    > >> Czy ktoś z Was spotkał się z umową związku dwojga ludzi zamiast
    > >> małżeństwa, zawartej przed notariuszem?
    > >> Taka umowa to chyba trzeba by kodeks rodzinny i macierzyński przepisać,
    > >> coś tam modyfikując, albo nawet nie modyfikując do własnych potrzeb.
    > >
    > > A w czym forma aktu notarialnego miała by być lepsza od zwykłej formy pisemnej?
    > > O takiej "umowie związku" chyba nigdzie w przepisach nie ma,
    > > więc nie ma i wymagania formy, więc po co taka forma szczególna?
    > Pójdzie obywatel z taką umową do banku, czy urzędu, urzędnik spojrzy na
    > kartkę, gdzie co prawda napisano, ale jak oceni wiarygodność?

    Hmm, ale chodzi o wiarygodność umowy czy podpisów?
    Bo jeśli można rozwiązać to nawet wiarygodność
    aktu notrialnego jest niska.
    To tak jakbyś chciał wpis do księgi wieczystej na
    podstawie testamentu.
    Pokazujesz zawarcie - a skąd wiadomo, czy nie było rozwiązania?
    Jak trzeba udowodnić małżeństwo to odpis aktu
    małżeństwa musi być świeży, a nie ten, co dostałeś po ślubie ;P

    Hmm, a np. umowy o częściowy dział spadku rozwiązać
    nie wolno - tak przynajmnjej twierdzi notariusz.
    Nawet zawartej w zwykłej formue pisemnej.

    Albo inne cudo - do dziedziczenia zamężna kobitka musi
    przynieść odpis aktu małżeństwa, nie może aktu urodzenia...

    > > Ciekawe swoją drogą pod którą pozycje z rozporządzenia o taksach by taka umowa
    podpadała?
    > Brak pozycji `inne` w rozporządzeniu o taksach?

    Może jest.
    A nawet na pewno, ale tanio, chyba 200zł.
    Bardziej zastanawia mnie, czy ryczałt, np. 200 jak za
    oświadczenie czy np. jakoś "od wartości" ;>

    O właśnie, jeszcze kiedyś inna notariusz mi powiedziała,
    że notariusz nie sprawdza prawdziwości składanych oświadczeń,
    a jedynie je spisuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1