eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa ustna › Re: Umowa ustna
  • Data: 2004-07-28 19:24:48
    Temat: Re: Umowa ustna
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <m...@a...pl> napisal(a):
    > Kilka miesięcy temu dogadalismy sie z żoną, że je będę ponosił
    > opłaty za mieszkanie, natomiast ona będzie ponosiła wszelkie koszty
    > związane z nauką dzieci, wyżywieniem rodziny itd. Rezulatat był taki,
    > że żona w połowie miesiąca oświadczała, że nie ma pieniędzy, w
    > lodówce pusto, nie było nawet papieru toaletowego, jesli ja nie
    > kupiłem, na moje pretensje odpowiadała, że nie jest służącą, żeby
    > robić zalupy, więc ja zaproponowałem, że ja będę robił zakupy, jeśli mi
    > da pieniądze, na co ona oświadczyła, że nie da mi pieniędzy, bo mi
    > nie ufa. Za zrobione zakupy nie chciała mi zwracać, tłumacząc, że nie
    > ma, a ja mam swoje wydatki typu papierosy, piwo, więc zamiast tego
    > mogę kupować jedzenie. W końcu ja oświadczyłem, że nie będe w
    > takim razie robił opłat, tylko będe kupował potrzebne rzeczy, na co
    > ona stwierdziła, że takie cos nie wchodzi w rachubę, ponieważ mamy
    > umowę ustną i razie niepłacenia przeze mnie opłat ona podejmie
    > stosowne kroki sądowe. Trzy dni temu oświadczyła, że nie będzie
    > więcej kupowała jedzenia, co ja skwapliwie wykorzystałem i zaliczyłem
    > to jako wypowiedzenie umowy, co jej oświadczyłem oczywiście ustnie,
    > podkreślając, że jeśli chce, mogę jej to dac na piśmie. Żona tego
    > oczywiście nie chce przyjąc do wiadomości, stąd wcześniej było moje
    > pytanie, jak dostarczyć jej pismo, żeby było skuteczne. Teraz
    > zastanawiam się, czy ja w ogóle muszę brac pod uwagę jakies umowy
    > ustne między mną a żoną i czy maja one jakąkolwiek moc prawną?
    > Wszystkie te umowy były zawierane bez swiadków.

    Bez świadków nie dowiedzie tej umowy, Ty też nie.

    Człowieku, Ty się z nią nie handrycz, tylko czym prędzej się rozwiedź,
    wyjedź do innego miasta i zacznij nowe życie...
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - rejsy morskie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1